“Przyjacielski układ”
Romansów na rynku książkowym jest wieeeele. Często też powtarzają się ich wątki przewodnie, dlatego ten, taki nieoklepany, zawarty w książce “Przyjacielski układ” przyciągnął moją uwagę.
Stephanie , Linden i James , znają i przyjaźnią się od lat.Ona , na początku była w związku z Jamesem jednak obecnie całą trójkę łączy wyjątkowa przyjaźń i niby nic więcej. Ale czy aby napewno ? Pewnego dnia , Linden proponuje Stephanie układ - gdy do 30 urodzin, nie znajdą tej drugiej połówki, wezmą ślub ze sobą. Ciekawy pomysł, nieprawdaż ? Stephanie nie jest pewna czy jej przyjaciel mówił to poważnie ale jakby nie patrzeć , miała na przekonanie się o tym jeszcze 5 lat.
No i przez te 5 lat, ja jako czytelniczka , obserwowałam jej kolejne , beznadziejne związki. Miałam wrażenie, że ona po prostu nie potrafi być sama i niezależnie czy w danym związku czuje się spełniona czy nie , woli to niż samotność. Nieco irytujące ale cóż poradzić? Z Lindenem wiele lepiej nie było. Co prawda typowy facet, który korzystając z faktu, że jest atrakcyjny, romansuje bez zobowiązań, jednak w końcu trafia na Nadine - kobietę tak niesamowicie irytującą, że za każdym razem zastanawiałam się czemu Linden się z nią męczy .
I co się stało gdy te 30 urodziny nadeszły ? Nie to czego się spodziewałam.
Ogólnie książka była zupełnie inna niż myślałam , że będzie . Liczyłam na zabawną , lekką lekturę , z dużą dawką namiętności. I faktycznie, w drugiej połowie tego ognia nie brakowało i sceny seksu były świetnie opisane, nie często aż tak mi się podobają. Styl autorka ma ciekawy , przystępny i pozwala płynąć przez historię , która jednak do lekkich nie należy. Historia całej trójki ma drugie dno . Mamy tu skomplikowany trójkąt miłosny, masę niedomówień, tonę poczucia winy i w efekcie , wszystko się niesamowicie komplikuje, toczy nie tak jak przypuszczałam. Jednak czy jestem zawiedziona ? Tak troszeczkę ale nie za bardzo bo jednak całość nie była zła . Wywoływała emocje, może nie same zachwyty, ale jednak zaangażowałam się w tę historię i czas z nią spędzony nie był zmarnowany .
Tak ,więc mimo , że liczyłam na coś innego , nie żałuję , że przeczytałam tę książkę i już się zastanawiam czym mnie zaskoczy kolejny z braci McGregor .
Dziękuję za egzemplarz książki Wydawnictwu NieZwykłe i polecam Wam ją serdecznie.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2021-12-08
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 324
Tytuł oryginału: The Pact
Język oryginału: Angielski
Dodał/a opinię:
Marta BONIECKA