Okładka książki - Pszczelarz z Aleppo

Pszczelarz z Aleppo


Ocena: 5.29 (7 głosów)
opis
Inne wydania:

Syria, Aleppo. 2016 rok. Nuri i Afra mieszkają w parterowym domu na wzgórzu. Czują zapach ziemi, podziwiają zachody słońca z werandy, podlewają morele, migdałowce, irysy i tulipany w ogrodzie. Nuri dogląda uli, zbiera miód i chroni pszczoły, by były silne i zdrowe, aby mogły zbierać pyłek z kwiatów, produkować drogocenny nektar, który utrzyma jego rodzinę przy życiu. Nuri jest szczególnie wrażliwy na potrzeby pasiastych owadów, ale kiedy po wielu latach rozumie język pszczół, świat wokół nagle się zmienia nie do poznania. Sytuacja polityczna w Syrii przestaje być stabilna, kraj zalewa fala zamieszek i przemocy, wybucha wojna. Uzbrojeni ludzie strzelają na ulicach nawet do dzieci, wybuchają bomby, pożary. Tylko żołnierze, szczury i koty błądzą po zbombardowanych uliczkach miasta, którymi kiedyś chodzili kupcy oraz turyści. Nuri i Afra muszą uciekać z kraju, by przeżyć. Tak rozpoczyna się ich tułaczka z Aleppo w Syrii, do Stambułu i Farmokanisi w Turcji, a dalej na wyspę Leros, przez Grecję aż do Wielkiej Brytanii.


Christy Lefteri z wielkim wyczuciem i dbałością o szczegóły przedstawia losy uchodźców i przemiany wewnętrzne jakie w nich zachodzą. Afra przed wojną jest zupełnie inną kobietą. Robi wokół siebie wielki rozgardiasz. Śmieje się, dyskutuje godzinami, płacze jak dziecko, pięknie maluje i ma w sobie cały świat. Kiedy w wybuchu ginie jej synek Sami, traci wzrok i pogrąża się w iluzji życia, staje się bezwolną lalką. W czasie wędrówki przez Europę kurczowo trzyma się wspomnień i idealizuje życie w Aleppo. Nie chce pamiętać o wszystkich latach prowadzących do wojny, walce o codzienne przetrwanie, zamieszkach, burzach piaskowych, suszach i bombardowaniach. W jej pamięci Aleppo pozostaje magiczną krainą z bajki. Błądzi w zakamarkach swojego umysłu, który staje się dla niej wewnętrznym piekłem. Nuri wraz z wybuchem wojny traci synka, żonę i pasiekę, dzięki której zarabiał na życie. Próbuje zapomnieć, o tym co widział w Aleppo. Zamki krzyżowców, meczety i kościoły, rzymskie mozaiki, starożytne targowiska, domy, serca mężów, żon, córek, synów...wszystkich zmarłych. Nie ma już brzęczenia pszczół, dźwięków pokoju, zapachu miodu, kwiatów cytryny i anyżu, nie ma kolacji na patio, czuć tylko woń popiołu. Aleppo nie ma już w sobie życia i duszy, jest pełne rozerwanych ciał, gnijącej krwi i zniszczonych domów. Nuri i Afra mogą zostać i zginąć albo uciekać...


Autorka bardzo dobrze odmalowała Aleppo przed wojną, jak też już w trakcie działań zbrojnych. Obraz zniszczeń jest porażający. Nuri wraz z pierwszymi wezwaniami muezinów do modlitwy wyrusza na poszukiwanie mąki i jajek, by upiec chleb. Z trudem maszeruje w gęstym kurzu, lawiruje między spalonymi samochodami, kablami dyndającymi nisko nad ulicami, zbombardowanymi sklepami, blokami z zerwanymi dachami, stertami śmieci na chodnikach. Wdycha zapach śmierci i spalonej gumy, widzi uciekających z miasta ludzi i przerażone wizją gwałtu kobiety. Czuć w tych opisach emocje, smutek, zagubienie i utratę nadziei. Podobnie jak zniszczona Syria wiele smutku wywołują opisy codzienności uchodźców. Po ulicach błąkają się całe rodziny. Niektórzy chodzą boso, siedzą zmęczeni na chodnikach, szukają jedzenia. Inni chodzą na bazarach, gdzie próbują nielegalnie zarobić na dalszą podróż, sprzedając na straganach ładowarki do telefonów, kamizelki ratunkowe, papierosy. Dzieci uchodźców próbują się przystosować do nowego życia i szybko opanowują sztukę przetrwania, ale niektóre z nich trafiają w ręce pedofili i stręczycieli. 


,,Pszczelarz z Aleppo"  to bardzo wzruszająca i smutna opowieść o uchodźcach pokiereszowanych przez wojnę zmierzających do lepszego świata. Świata bez wojen, głodu i śmierci na ulicy. Pokonują zamknięte granice, przeprawiają się pontonami przez Morze Śródziemne, przebywają w obozach, śpią w parkach przez kilka tygodni lub miesięcy, pokonują bezduszne procedury administracyjne i wpadają w ręce nieuczciwych przemytników, ale za wszelką cenę prą naprzód, za swoimi marzeniami. Choć trauma wojny ciągnie się za nimi wraz z pokonywanymi kilometrami, to gdzieś w sercach tli się także nadzieja na lepszą przyszłość. Piękna i mądra powieść pozwalająca spojrzeć na uchodźców z innej perspektywy. Serdecznie polecam:)

Informacje dodatkowe o Pszczelarz z Aleppo:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2020-03-11
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788308070154
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: The Beekeeper of Aleppo
Dodał/a opinię: jeke5

Tagi: bóg Współczesna proza literacka

więcej
Zobacz opinie o książce Pszczelarz z Aleppo

Kup książkę Pszczelarz z Aleppo

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy