Od razu wam zaznaczam, że to nie jest książka dla każdego. Skłaniam się nawet ku opinii, że powinny ją czytać osoby pełnoletnie z uwagi na bardzo osobiste przemyślenia dotyczące ciała człowieka i jego potrzeb. Znajdziemy tutaj również przemyślenia dotyczące osób homoseksualnych, więc jeśli kogoś to drażni, to również niech po nią nie sięga.
Tak po ludzku to mogę powiedzieć, że jest to pozycja dla osób, które czują się wolne od presji społeczeństwa. Które czasami pozwalają sobie na grzeszne myśli, czy też mają skłonności do zmiany postrzegania swojej płci. Ta książka czekała na pozwolenie do wydania aż trzydzieści trzy lata. Nie wiem czy wiecie, ale liczba ta w numerologii jest postrzegana jako symbol mistrzowskiej liczby miłości bezwarunkowej, duchowego przewodnictwa i służby innym. To by się odnosiło do odwrotnych myśli autora, który często w swojej głowie roztrząsał zachowania homoseksualistów. Tam nie było niczego miłego, ani tym bardziej bez jakiejkolwiek kultury zostało opisane. Takie wściekłe słowa osoby, która chce coś zmienić, dosłownie pokazać co go rusza i chce dotrzeć w jak najbardziej konkretnym sposobie wyplucia jadu, który mu zalega. Niekiedy jednak w spokojny sposób nakreślił to, co siedziało mu w głowie oddając porównania w oślizgły sposób.
,,Zestarzał się, nie zaznawszy życia, jak połeć mięsa gnijący na półce w spiżarni."
Jestem przekonana, że dawne społeczeństwo było na tyle mniej rozwinięte we wściekłości, że to było powodem aby wtedy tej książki nie wydać. Obawiano się krytyki i mocnych słów, ale i niezrozumienia przenośni, których jest cały ogrom. On nie obawiał się mówić prawdy i to bolało tutaj najbardziej ludzi wyżej postawionych. Wiedział, że nasz kraj produkuje rzeczy słabe i kłamie, aby tylko na wszystkim zarobić. Pisał o sprowadzaniu narkotyków w celach leczniczych i testowaniu ich, by odnaleźć konkretne właściwości. Niesamowicie potrafił opisać ciało człowieka nie określając jego wieku, ale ukazując jak wygląda biorąc pod uwagę widok jego skóry, tego co na niej jest, z jaką szybkością się porusza i co trzyma. Po tym od razu sam wiek i usposobienie ukazywało się samo. Nie znam drugiego takiego człowieka, który by tak podszedł do tematu historii miłosnej pełnej podbojów, porażek i traum, o trudzie kochania czy nietolerowania człowieka tej samej płci nie wspominając. Niekiedy na sztywno, innym razem w ironii, a czasem z humorem. To od czytelnika i jego temperamentu zależy w jaki sposób dane wydarzenie odbierze. Ktoś kiedyś powiedział, że mało jest mądrych ludzi na świecie. Ja wam powiem, że są, tylko właśnie z tego powodu nie obwieszczają się z tym:-)
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-09-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 192
Tytuł oryginału: Queer
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
William S. Burroughs (1914-97) uważany jest za jednego z najwybitniejszych i najbardziej kontrowersyjnych amerykańskich pisarzy. J.G. Ballard stawiał jego...
Junk is not, like alcohol or weed, a means to increased enjoyment of life. Junk is not a kick. It is a way of life. This is the junk equation, the way...