Arrowood to piękna posiadłość, która przez siedemnaście lat stała opuszczona. Gdy Arden dziedziczy dom w spadku po śmierci ojca, postanawia pojechać do posiadłości. Jej powrót łączy się z ciekawością ze strony sąsiadów zaś ona sama zmaga się z chęcią poznania prawdy.
W dzieciństwie, spod ich domu zostały uprowadzone siostry Arden, które były pod jej opieką. Po latach zagadka zaginięcia wciąż nie została rozwiązana.
Z pomocą młodego detektywa Arden udaję się odnaleźć człowieka podejrzanego o porwanie dziewczynek.
"Rezydencja" to miał być mroczny i klimatyczny thriller w stylu jaki lubię, czyli powrót do rodzinnej posiadłości, sekrety i tajemnicze zaginięcie. Początek strasznie mi się dłużył, bardzo powolna akcja, zero napięcia, autorka skupiła się głównie na wspomnieniach głównej bohaterki i w moim odczuciu było tego za dużo. Z czasem co prawda akcja nabiera tempa, na jaw wychodzą rodzinne tajemnice i sekrety, jednak ja podczas czytania nie czułam tego napięcia i dreszczyku emocji. Nie ukrywam, że po tej książce spodziewałam się czegoś lepszego, bo ogólny pomysł na fabułę jest świetny.
Na duży plus zasługuje zakończenie tej historii, co prawda bez efektu wow ale naprawdę zaskakujące.
Polecam samemu się przekonać, bo widzę, że książka zbiera dużo pozytywnych opinii, uważam jednak, że nie jest to lektura dla osób lubiących wartką akcję.
Dziękuję @proszynski_wydawnictwo za możliwość przeczytania książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-07-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 360
Tytuł oryginału: Arrowood
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska