Uhhhh. Dawno nie byłam już AŻ tak zirytowana czytając jakąś książkę! Ale jest to "pozytywne" zirytowanie, pokazujące tylko z jak dobrą autorką mamy do czynienia.
Akcja książki zaczyna się 'mocnym uderzeniem' i to dosłownie. Bo "Rodowy" zaczyna się od wątku ataku Mortefilis na dwór Raphaela. Rebecca przygotowuje plan obrony i jakimś sposobem kończy walcząc u boku głów klanów Directum, którzy przyjechali jej pomóc. Oczywiście jak później się dowiadujemy, ta pomoc miała ukryte drugie dno. Następnie okazuje się, że Raphael został nowym wampirzym królem, przez co Rebecca, w związku z 'konfliktem interesów', jest zmuszona zakończyć ich związek, ale oczywiście to nie jest takie łatwe... - i właśnie tu zaczyna się moja frustracja. Raphael z tych scen jest takim chamem, że aż brak mi słów! Kolejną połowę książki czytałam dąsając się na autorkę, że tak mi obrzydziła mojego ulubieńca!
Pani O'Donnel co jakiś czas rzuca smakowite kąski, w postaci szerszych informacji o głównych bohaterach i w tej części padło na Aligarha, co mnie ucieszyło - bo mam wrażenie, że te książki mają coraz więcej tajemnic niż odpowiedzi. Wątek Leo również jest coraz bardziej rozwijany i teraz zastanawiam się ile ta seria będzie miała części, bo mam wrażenie, że będzie potrzebne co najmniej drugie tyle żeby wyjaśnić wszystkie kwestie.
To co tutaj opisałam to tylko ułamek tego co się działo w tej książce. Jestem pod wrażeniem jak autorce udało się, w tak cienkiej lekturze, poruszyć tyle wątków?!
A teraz pędzę, czytać kolejną część, bo zakończenie "Rodowego" było równie mocne jak początek!
Informacje dodatkowe o Rodowy:
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2013-02-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
2290041874
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: Ancestral
Język oryginału: francuski
Dodał/a opinię:
Flusz
Sprawdzam ceny dla ciebie ...