Ruiny

Ocena: 4.71 (14 głosów)
opis

Z książką tą po raz pierwszy spotkałam się w składzie taniej książki. Było to pierwsze wydanie, to w białej okładce, która, szczerze mówiąc, wcale mnie nie zachwyciła. Ale jak to mówią: nie oceniaj… i tak dalej. Więc sięgnęłam, przeczytałam opis i nie, nie kupiłam. Odłożyłam, stwierdziłam wówczas, że to nie to. Potem znalazłam tę książkę w bibliotece, w dziale horrorów, i stwierdziłam, że dam jej szansę. I wiecie co? Nie zawiodłam się.

Powieść „Ruiny” zaczyna się sielankowo. Dwie pary zaprzyjaźnionych młodych Amerykanów: Stacy i Eric oraz Amy i Jeff, spędzają wakacje w Meksyku. Słońce, plaża, beztroska i nowe przyjaźnie. I to właśnie jeden z nowych przyjaciół, Niemiec Mathias, opowiada bohaterom o swym zaginionym bracie Heinrichu, pokazując im list i szkic tajemniczej mapki. Spragnieni nowych wrażeń, postanawiają pomóc Mathiasowi odnaleźć Heinricha. Do wyprawy ochoczo dołącza także Pablo, jeden z trójki nowopoznanych Greków.

No i mamy szóstkę bohaterów i perspektywę przygody w meksykańskiej dżungli. Lecz kiedy docierają na miejsce, okazuje się, że wcale nie będzie tak miło i przyjemnie, jak sobie wyobrażali. Jeden mały incydent powoduje, że zostają otoczeni przez Majów i zapędzeni na wzgórze, porośnięte tajemniczą winoroślą – piękną, morderczą… i inteligentną. Wówczas rozpoczyna się mrożąca krew w żyłach walka o przetrwanie.

Moje odczucia w trakcie lektury były mieszane. Raz przewracałam kartki szybko, śledząc losy bohaterów z zapartym tchem, lecz zdarzały mi się także momenty, że nie skupiałam się zbytnio na fabule, a na tym, co mnie irytowało. A co mnie irytowało? Bohaterowie. Owszem, niby zróżnicowane charaktery i różne sposoby radzenia sobie z sytuacją, która ich spotkała, lecz mimo wszystko nie potrafiłam się z nimi zżyć i współczuć im. Może gdyby narracja skupiła się na jednym lub dwóch głównych bohaterach, moglibyśmy poznać ich lepiej i wykrzesać z siebie więcej empatii.

Druga rzecz to opisy – momentami zbyt dosadne, wręcz odrażające. Ale co ja się czepiam, to w końcu jest horror i tak ma być.

 Teraz plusy. Wartka akcja, cały czas się coś dzieje, bohaterowie nie mogą zaznać spokoju nawet nocą. Do końca nie wiadomo, kto przeżyje, i cały czas czeka się, aż przybędzie ktoś, kto uratuje bohaterów z opresji. Książka przystępna, czyta się łatwo i szybko. Zakończenie dobre, acz mogłoby być nieco bardziej pozytywne, brakowało mi też wyjaśnienia tajemnicy winorośli. Ogółem polecam, książka wciąga i jest naprawdę dobra.

Informacje dodatkowe o Ruiny:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: b.d
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7359-548-4
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię: Ashka

więcej
Zobacz opinie o książce Ruiny

Kup książkę Ruiny

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Ruiny. Nowe wydanie
Scott Smith0
Okładka ksiązki - Ruiny. Nowe wydanie

Dwie zaprzyjaźnione pary Amerykanów, Jeff i Amy, Eric i Stacy, spędzają wakacje w Meksyku. Słońce, plaża, beztroskie flirty, nowe przyjaźnie... Kiedy poznany...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy