Ruiny

Ocena: 4.71 (14 głosów)
opis
„Pod zwrotnikami rosną w lasach kwiaty, Co przybierają wzory fantastyczne: Strój ich niezwykły, wdzięczny i bogaty, Cudowne barwy, wonie narkotyczne – I nęcą zmysły ich korony świetne, I te zapachy z pozoru szlachetne”. Fragm. „Egzotyczne kwiaty” Adam Asnyk Lubicie kwiaty? Ja bardzo lubię. Są delikatne, eteryczne, piękne. Potrafią rozjaśnić swoją obecnością nawet najbardziej ponure miejsce. Za sprawą Mathiasa dwie pary amerykańskich turystów Jeff i Amy, Eric i Stacy oraz ich grecki przyjaciel Pablo trafiają do meksykańskiej dżungli. Na początku ma to być odskocznia od wakacyjnego plażowania, rozrywką między nurkowaniem a kolejną hotelową imprezą. To przecież ostatnie wakacje, nim wyjadą na studia i gdzie być może ich drogi się rozejdą. Teraz jest czas na wszystko, jest pogoda, jest słońce, morze i przecież tylko raz jest się młodym. Poznany na wakacjach Mathias poszukuje swojego brata, który nie wrócił z wyprawy archeologicznej. Przyjaciele postanawiają więc pomóc nowemu znajomemu i udać się wraz z nim do starożytnych ruin, do których prowadzi niewyraźny szkic mapy pozostawiony przez zaginionego. Będzie wesoło, będzie ciekawie, będzie okazja do zrobienia zdjęć. To tylko kilka godzin jazdy, a potem przecież wrócą. Żadne z nich nie jest przygotowane na zetknięcie się z dżunglą i z tropikalnym klimatem. Żadne z nich nie jest przygotowane na spotkanie z mieszkańcami dżungli, z którymi nie potrafią nawiązać kontaktu. Klucząc i myląc drogę, trafiają w końcu na szlak, który prowadzi ich na wzgórze, gdzie z pewnością obozują archeolodzy i czeka brat Mathiasa. Żadne z nich nie jest przygotowane na to, co czeka ich pośród ruin starej kopalni, które porasta winorośl w kolorze soczystej zieleni z pięknymi czerwonymi kwiatami. Żadne z nich nie jest przygotowane na to, że nieświadomie przekraczają granicę między tym, co jest znane a tym, co nigdy nie zostanie poznane. I żadne z nic nie jest przygotowane na to, że cofnąć się nie będzie można. Książka „Ruiny” autorstwa Scotta Smith to typowy horror. Jest tropikalna pogoda, palące niemiłosiernie słońce, kurczące się zapasy i brak wody. Mamy zamknięte miejsce- wzgórze, które bohaterowie nie mogą opuścić. Jeśli to zrobią, zabiją ich Majowie, którzy pilnują, by nikt nie opuścił przeklętego miejsca. Na samym wzgórzu również nie jest bezpiecznie. Nie ma archeologów, nie ma brata Mathiasa, nie ma żadnych śladów innych ludzi prócz namiotów i resztek prowiantu( a ślady tych, którzy byli przed nimi odnajdą wtedy, gdy będzie już za późno by zawrócić). Nie ma też powrotu do wygodnego hotelu przez tropikalną dżunglę. Jest za to dziwna, tajemnicza roślina, która zdaje się odgadywać ich myśli. Pnącze, które potrafi myśleć, naśladować głosy, mamić i zwodzić. Roślina, która zrobi wszystko, by pozbawić ich życia. Przyjaciołom pozostaje tylko złudna nadzieja, że może poznani przed kilkoma dniami Grecy wyruszą ich śladem- tak jak obiecali ( jeżeli to była obietnica złożona w tym ich dziwnym języku między kolejnym drinkiem a szklaneczką rumu). Jak to bywa w sytuacjach zagrożenia na jaw wychodzą różne cechy charakteru- od odwagi do podłości, od złości do słów wsparcia, akty heroizmu muszą się zmierzyć z podłością i małostkowością. Pojawią się sytuacje, gdzie trzeba będzie podjąć pewne decyzje, które jeszcze klika dni temu podczas plażowania nie mieściły się przyjaciołom w głowach. Czy przyszły student medycyny mając do dyspozycji nóż i butelkę alkoholu może podjąć pewne kroki, które mają ocalić życie Pabla? Czy rozważania o kanibalizmie oznacza już upadek ich człowieczeństwa? Czy przeżyje ten, który jest najsilniejszy, kto ma najlepsze warunki fizyczne? A może to delikatność którejś z dziewczyn będzie jej siłą, która pozwoli jej opuścić wzgórze i sprowadzić pomoc? Czy w ogóle którekolwiek z nich ma jakieś szanse? Horror to nie jest mój ulubiony gatunek literacki. Rzadko sięgam po tego rodzaju literaturę, zazwyczaj jest to ślepy traf niż świadomy wybór. W przypadku „Ruin” było inaczej, ponieważ moja przygoda z tą książką zaczęła się od obejrzenia jej ekranizacji w reżyserii Cartera Smith. Chciałam porównać oryginał i film. Oczywiście na plus oceniam powieść, fabuła filmu dość znacznie odbiega od literackiego pierwowzoru. Nie jestem tą książką rozczarowana, ma wszystko to, co taki typ powieści powinien zawierać. Jest strasznie, jest makabrycznie, są trudne wybory i tragiczne decyzje. Jest samotność i cierpienie. W końcu nadchodzi śmierć. Jedynie czego mi zabrakło to wyjaśnienie historii tego miejsca – bo rozważania bohaterów pozostają tylko ich domysłami. Sama nie wiem- może gdyby pojawił się jakiś szaman, który by opowiedział historię tego miejsca, wprowadziłoby to przecież dodatkowy element strachu. Informacje, ze to miejsce przeklęte, którą podaje kierowca wiozący przyjaciół do dżungli to trochę za mało. A może o to chodzi – by czytelnik nie wiedział wszystkiego? Mimo wszystko- warto zaryzykować i ją przeczytać. Oczywiście jest to powieść dla rozrywki, przyjemnie jest się bać w zaciszu swojego pokoju, na wygodnej kanapie popijając ciepłą herbatkę i zajadając słodkie ciasteczka. Jednak po jej przeczytaniu, gdzieś tam w zakamarkach naszego mózgu może zrodzić się pewna podejrzliwość w stosunku do ulubionego storczyka na parapecie i pięknie kwitnącego krzewu w ogrodzie. Wyglądają tak pięknie i niewinnie…

Informacje dodatkowe o Ruiny:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: b.d
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7359-548-4
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię: maja_klonowska

więcej
Zobacz opinie o książce Ruiny

Kup książkę Ruiny

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Ruiny. Nowe wydanie
Scott Smith0
Okładka ksiązki - Ruiny. Nowe wydanie

Dwie zaprzyjaźnione pary Amerykanów, Jeff i Amy, Eric i Stacy, spędzają wakacje w Meksyku. Słońce, plaża, beztroskie flirty, nowe przyjaźnie... Kiedy poznany...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy