Ukrywane tajemnice rodzinne często mogą prowadzić do nieporozumień, wzajemnych żali i pretensji. Bywa tak, że łatwiej nam wykluczyć kogoś ze swojego życia, niż zdobyć się na szczerą rozmowę. Czasami jednak los decyduje za nas, prowadząc do szczęśliwego końca.
Ida jest znaną scenarzystką, która na swoim koncie ma już kilka dobrych scenariuszy. Tym razem przyjeżdża do swojego rodzinnego domu we Wrocławiu, aby w spokoju popracować nad scenariuszem do nowego serialu. Pomocą przy tym przedsięwzięciu służy jej Jakub – psychoterapeuta zajmujący się niekonwencjonalnymi metodami terapeutycznymi, których zadaniem jest dostrzec zjawiska kryjące się głęboko w podświadomości. Zaprasza on kobietę na jedne ze swoich warsztatów, aby mogła bliżej poznać, na czym te metody polegają. Przy okazji pobytu w domu Ida poznaje skrywaną od dawna rodzinną tajemnicę i zrobi wszystko, aby odkryć nieznane jej karty historii swojej rodziny. Czy jej się to uda? Jak poszukiwanie prawdy wpłynie na relacje pozostałych członków rodziny?
„Ślepa miłość” to powieść obyczajowa, która otwiera oczy, zmusza do refleksji, myślenia o własnej rodzinie i stosunkach z nią. To też piękna podróż przez rodzinną historię.
Przyznam szczerze, że jest to jedna z lepszych książek obyczajowych, jakie czytałam. Nie było tu miejsca na statyczność i nudę. Autorka bardzo równo dawkowała nam emocje i prowadziła do rozwiązania rodzinnych tajemnic. W trakcie lektury z chęcią poznawałam kolejne wątki i kibicowałam głównej bohaterce w dotarciu do ukrytych prawd i szczęśliwego zakończenia.
Pozycja ta z pewnością nie przypadnie do gustu każdemu czytelnikowi, ale myślę, że warto się z nią zapoznać, gdyż jest wyjątkowa i traktuje o ważnych tematach, ale w ciekawy i innowacyjny sposób. Bardzo spodobał mi się również sam pomysł wplatania serialowego scenariusza pomiędzy główne wątki, a następnie nawiązywanie i wyjaśnianie powiązań jednych z drugimi.
Jeśli chodzi o zakończenie to było bardzo przewidywalne ( aczkolwiek innego sobie nie wyobrażam i takiego właśnie oczekiwałam), ale bardzo wzruszające. Mogę śmiało stwierdzić, że to była taka wisienka na torcie, która sprawiła, że chętnie sięgnę po kolejne pozycje tej autorki. Jej styl bardzo przypadł mi do gustu, a tak jak pisałam wcześniej, trudno o powieść obyczajową, która spełni moje oczekiwania. Dlatego też zdecydowanie zachęcam do przeczytania.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-08-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
Anna Kubera
Czterdziestoletni Leszek prowadzi sklep z ciastkami i pieczywem w hali targowej. Jest kawalerem, mieszka sam, wiedzie proste życie. Uznaje, że dla niego...
W życiu młodej malarki Niny Sadowicz zbiegają się dwa szczęśliwe wydarzenia. Zaręcza się z ukochanym Michałem, a jej obrazy zaczynają odnosić sukcesy na...