Do przeczytania tej książki zachęciła mnie jej przedpremierowa oferta na Legimi no i tytułowy Zanzibar.
Niestety, ta kryminalna w założeniu powieść niespecjalnie mnie urzekła, a dotrwałam do końca głównie z powodu wspomnianego wyżej Zanzibaru, opisów przypływów i odpływów oceanu, zanzibarskich krajobrazów, egzotycznej dla mnie przyrody. Autorka nieźle oddała wakacyjny klimat odpoczynku na tej tanzańskiej wyspie, ukazując ciekawe zakątki, gorącą i parną aurę osobliwości świata roślin i zwierząt czy nietypowe, wymyślne menu składające się głównie z owoców morza. To tyle na plus tej powieści.
Moim zdaniem kryminalna fabuła nie była wciągająca, mało realna, no a zakończenie to raczej z gatunku science fiction.... Bohaterowie też nie przypadli mi do gustu, byli zbyt schematyczni i papierowi. No może trochę Magda wyszła poza schemat, ale jej rozterki rodzinno-sercowe nie przekonały mnie i nie pozwoliły wczuć się w emocje głównej bohaterki.
Oprócz tego doszukałam się błędów rzeczowych w powieści: raz była mowa o trzydziestu tysiącach, by potem przeczytać o trzystu. Po przyjeździe Magdy z matka na Zanzibar dowiadują się, że ich domek nie ma klimatyzacji, a za chwilę później Magda po wyjściu z niego mocno odczuła różnicę temperatur między klimatyzowanym pomieszczeniem a gorącym powietrzem Zanzibaru. Oprócz tego wyłapałam kilka literówek niepoprawionych przez korektę. Ale dosyć tego narzekania.
Ogólnie książka sprawnie napisana, bez dłużyzn, czytało się ją szybko, momentami była nawet zabawna, jednak nie będzie ona należeć do moich ulubionych. Taka sobie lektura, o której pewnie szybko się zapomni, choć wydaje mi się, że autorka nie wykorzystała jeszcze wszystkich swoich możliwości pisarskich.
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2021-07-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 0
Dodał/a opinię:
MagdaKa
Na Zanzibarze, oprócz oceanu wolnego czasu, miałam jeszcze jednego wroga, a był nim upał.
Magda, klasyczna kura domowa, pewnego wieczoru znajduje dowód na zdradę męża oraz obce zwłoki. Okazuje się jednak, że nie do końca obce –...
Kryminał obyczajowy, przy którym zapomnisz o całym świecie. Brawurowa intryga wciąga bardziej niż niejeden serial! Milanówkiem wstrząsa wieść o zaginięciu...
Po dzisiejszym poranku, wymianie zdań z policjantem, rozmowie z menagerem i teraz tej ostatnie, z matką, byłam pewna jednego – moje wakacje właśnie poszły się bujać.
Więcej