Okładka książki - Śmierć pani Westaway

Śmierć pani Westaway


Ocena: 5 (8 głosów)
opis

Ruth Ware pisze zarówno mroczne i pełne napięcia thrillery, jak i powieści dla tak zwanych młodych dorosłych, tyle że wtedy posługuje się innym pseudonimem, żeby je od siebie odróżnić – Ruth Warburton. Jest wielokrotnie nagradzaną, brytyjską autorką.

To moje pierwsze spotkanie z jej pisarstwem. Do książki „Śmierć Pani Westaway” przyciągnęła mnie bardzo oryginalna okładka utrzymana w zaledwie dwóch kolorach – czarnym i żółtym.

Oba są niezwykle mocne, niemal odblaskowe; próżno szukać wśród nich pastelowych barw.

Oprócz okładki do zagłębienia się w opowiadaną przez Ruth historię zachęca również jej tematyka.

W ostatnich latach niezwykle popularne są opowieści o bardzo zawężonym miejscu akcji. W tym wypadku są to zaledwie dwa miejsca:  dom młodej bohaterki Harriett (nazywana głównie Hal) oraz stara rezydencja, w której do swojej  śmierci mieszkała Pani Westaway, znęcając się zarówno fizycznie, jak i psychicznie – jeśli wierzyć słowom jej rodzonych dzieci – nad pozostałymi domownikami. Miała bardzo trudny charakter, dlatego  nikt tak naprawdę nie żałował, że odeszła tak nagle z tego świata. Przed śmiercią zatrudniła adwokata i z jego pomocą spisała testament.

A młoda Harriett, po tragicznej śmierci matki, ledwie umiała się utrzymać, z trudem dopinając swój budżet na koniec kolejnego miesiąca. Otrzymanie listu, który obiecywał jej ogromny spadek, uznała za swoisty dar od losu. I choć wydało jej się niemożliwe, by mogła należeć do tej dziwnej rodziny, pojechała na pogrzeb i odbywające się po nim odczytanie testamentu.

Mając na karku mocno problematycznego lichwiarza, u którego zadłużyła się na wysoki procent i nieopłacone rachunki, w zasadzie nie miała wyboru i postawiła wszystko na jedną kartę.

Co brzmi dosyć ironicznie, bo utrzymywała się, pracując na molu i wróżąc w niewielkiej budce ludziom ich przyszłość z kart Tarota.

Dobrze by było się w tym miejscu zastanowić, co my sami zrobilibyśmy na jej miejscu? Do czego bylibyśmy się w stanie posunąć, żeby wreszcie móc spokojnie opłacić rachunki i kupić jedzenie, dzięki któremu możemy godnie przeżyć? Czy kłamstwo byłoby jak najbardziej na miejscu? A może lepiej posunąć się dalej i popełnić morderstwo, eliminując innych spadkobierców?

Nie, pragnę od razu uspokoić, że aż tak daleko główna bohaterka się nie posuwa, ale nie ma żadnych oporów przed zastosowaniem kłamstwa, mało skomplikowanej intrygi, czy lekkiej manipulacji.

Okazuje się jednak, że nie ona jedna kłamie. Dom jest wypełniony małymi i większymi kłamstwami po brzegi. Hal odkrywa coraz więcej niepokojących rzeczy, dostaje tez kilka wyraźnych sygnałów, że lepiej by było, gdyby natychmiast i na zawsze stąd wyjechała i w końcu się jej to udaje. Bo tajemnica śmierci oraz krewnych jej matki jest niczym magnes na stałe zatrzymujący ją w tym miejscu.

Hal ma wrażenie, że jest otoczona przez wielu wprawnych kłamców, którzy tylko udają jej przyjaciół, by w dogodnej chwili ją zabić. Jak się okazuje, kłamca jest tylko jeden i zrobi dosłownie wszystko, by tajemnica nigdy nie ujrzała światła dziennego. Zresztą, nie tylko on, bo okazuje się, że dosyć liczne wsparcie dla swojej osoby.

A historia opowiedziana w książce z kroku na krok, z rozdziału na rozdział, robi się coraz bardziej mroczna, duszna i przytłaczająca.

Wraz z główna bohaterką przemierzamy długie, ciemne i zimne korytarze, by sprawdzić, co kryje się na ich końcu, zaglądamy w zakazane kąty, odkrywamy ukryte napisy i zdjęcia, a towarzyszą nam w tym niechętne spojrzenia i działania ze strony rodziny, która chyba liczyła na mniej uciążliwą i ciekawską krewną.

Świetny stosunek, jaki miałam do tej książki, psuje nieco zbyt idealne, cukierkowe zakończenie, którego jakoś nie potrafię przyjąć do wiadomości. Do tej historii pasowały by cos znacznie bardziej mrocznego.

Faktem jednak jest, że autorka stworzyła świetne, bardzo realistyczne, mam wrażenie, że wzorowane na żywych osobach postaci oraz fabułę, która nie przypomina w niczym tej z książki sensacyjnej, ale  raczej te z książek Agathy Christie, która wolno, krok po kroku, odkrywa przed nami wszystkie elementy tajemnicy, by na samym końcu jeszcze nieco zawirować, nim uda się jej nam ją wyjawić.

Świetna powieść. Dobrze się przy niej bawiłam.

 

Informacje dodatkowe o Śmierć pani Westaway:

Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2021-06-02
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788366736009
Liczba stron: 479
Tytuł oryginału: The Death of Mrs.Westaway
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Tomczyk
Dodał/a opinię:

Tagi: tarocistka Tarot PRL new adult

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Śmierć pani Westaway

Kup książkę Śmierć pani Westaway

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Gra w kłamstwa
Ruth Ware0
Okładka ksiązki - Gra w kłamstwa

Zasady gry są proste: 1. Kłam. 2. Trzymaj się swojej wersji wydarzeń. 3. Nie daj się przyłapać. Pewnego czerwcowego poranka spokojną nadmorską...

W ciemnym, mrocznym lesie
Ruth Ware0
Okładka ksiązki - W ciemnym, mrocznym lesie

Nora jest autorką kryminałów, która niechętnie opuszcza swoje londyńskie mieszkanko. Gdy nieoczekiwanie otrzymuje zaproszenie na wieczór panieński przyjaciółki...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy