Syberia, zapadła wieś Rozłazne osnuta mgłą zimna, nostalgii i senności. Tu żyje Olga Puszkina, która pracuje jako dróżniczka, lecz w głębi duszy marzy o tym, żeby pisać. Pewnego dnia jej świat burzy anonimowy list i plotki o Babie Jadze, ukrywającej się w mroźnej tajdze. Kiedy jednak spadają na nią wyrzucone z pociągu zwłoki, a w Rozłaznym dochodzi do kolejnego zabójstwa, Olga na własną rękę postanawia rozwikłać zagadkę.
Przed rozpoczęciem czytania tej lektury miałam obawy związane z tym, czy jest to odpowiedni na nią czas. Rzecz dzieje się w Rosji, a przecież to kraj, który kojarzy się ze złem, wojną i okrucieństwem, a wszystko, co rosyjskie nie ma prawa bytu. Jednak pierwsze słowa opisu: "Agatha Christie z zaśnieżonej tajgi" przekonały mnie, żeby dać jej szansę. I nie żałuję. To bardzo poprawnie skonstruowana zagadka kryminalna. Choć przyznam, że nie porwała mnie od początku. Akcja rozpędza się dopiero kilkudziesięciu stronach, ale wtedy już jest tak jak być powinno, fabuła trzyma w napięciu i budzi ciekawość, co wydarzy się później. Jeśli chodzi o styl pisania autora nie do końca przypadł mi do gustu, ale nie przeszkadzało mi to w odbiorze książki.
Co na uwagę zasługuje, to przedstawiony w powieści obraz Rosji. To ta Rosja, która kojarzy się z powieściami Tołstoja czy Dostojewskiego. Ta Rosja, gdzie króluje alkohol i kiszone ogórki, a za oknem śnieg i mróz sprzyjają rozmowom o polityce. To w końcu Rosja ze swoim prawdziwym rosyjskim duchem. I to nie tak, że teraz zachwycam się tym krajem, ale sposób w jaki autor go przedstawia nadaje tej powieści swoistego uroku.
Myślę, że nikt nie przewidział, że premiera książki będzie miała miejsce w tak tragicznym dla świata momencie. Jednak nie zrażajcie się. To naprawdę przyzwoity kryminał, który chce się czytać. Autor umiejętnie przedstawia nam zagadkę morderstwa i świetnie oddaje klimat zaśnieżonej, sennej syberyjskiej wsi. Bardzo podoba mi się tytuł, który nawiązuje w opozycji do "Morderstwa w Orient Ekspresie".
Czy to pozycja dla Was, oceńcie sami. Osobiście uważam, że książka warta była mojego czasu i z chęcią sięgnę po kolejnym tom o Oldze.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-03-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: Death on the Trans-Siberian Express
Dodał/a opinię:
Olga Majerska