Kolejny thriller psychologiczny autorstwa Stefana Weisbrodta za mną. Jednak tak jak „ Socjopata ” zdobył moją aprobatę, tak „ Stalker ” nieco mnie rozczarował.
Że książkowych psychopatów uwielbiam, wie chyba większość z Was. Karmię się tym dreszczykiem emocji, adrenaliną, wyczekiwaniem w napięciu, co tam jeszcze ten mroczny bohater mi pokaże. Dlatego w thrillerach psychologicznych dużą uwagę zwracam na aspekt psychologiczny postaci. W tym przypadku, uważam, że autor zbyt mało uwagi poświęcił właśnie na kreację stalkera jako osobowości. Chciałam go bardziej poznać, zanurzyć się w jego obliczu. Nie miałam pojęcia, co czuje, co przeżywa jako jednostka, która ma tak silną obsesję na punkcie kobiety. Nie potrafiłam wczuć się w jego poczucie rzeczywistości.
Zrobię dla niej wszystko. Usunę, tych którzy stoją nam na przeszkodzie.
Mocny początek zapowiadał, że to będzie historia, w której nie zabraknie dynamizmu. Jednak akcja nie pędzi, cała opowieść snuje się niespiesznie, co tym razem mi nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie, odniosłam wrażenie, że autor daje nam czas na poznanie każdego z bohaterów.
Nie byłabym sobą, gdybym nie wydobyła z książki każdej dobrej cechy, jaką wydobyć można.
Budujące jest to, że autor porusza w niej trudne tematy. I nie chodzi jedynie o przemoc emocjonalną, która wyniszcza nie tylko osobę prześladowaną, ale także prześladowcę.
Chodzi również o życie w poczuciu samotności, mimo posiadania sławy i pieniędzy.
O brak uczucia normalności w świecie goniącym za splendorem i bogactwem.
O egzystowanie w poczuciu straty ukochanego dziecka.
O życie w złudnej rzeczywistości, która napędzana obłędem, doprowadza do tragicznych w skutkach zdarzeń.
O cienkiej granicy między tym, co prawdziwe, a tym, co jest ułudą, jaką kryją ciemne zakamarki ludzkiego umysłu.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-09-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 408
Dodał/a opinię:
Olga Majerska
Jakub jest młodym, przystojnym brunetem. Ma kolekcję dobrych garniturów i świetlaną przyszłość w firmie, dla której pracuje. Ale jest też manipulatorem...