Kto jeszcze nie czytał książek autorki, tego gorąco zachęcam do naprawienia tego niedopatrzenia, gdyż jej książki są tak genialnie, głębokie i rozczulające, że czytelnik nie chce się rozstawać z lekturą oraz jest rozżalony, gdy po dotarciu do finału, trzeba ją odłożyć na półkę.
To już moje piąte spotkanie z twórczością pani Wolf i jestem za każdym razem oczarowana jej przepięknym, barwnym stylem i lekkością pióra, która kreśli swe historie tak realistycznie, że za każdym razem wydaje mi się, że stoję obok postaci i wszystko obserwuję z bliska.
Dynamiczna fabuła przybliża nam dalsze losy Summer i Storma, który porzucił ją pięć lat temu nie wierząc jej, że spodziewa się ich dziecka. Okrutny świat nie oszczędzał kobiety, zmuszona zostaje by przyjąć pomoc od kuzynki Connie, jednak nie przewidziała tylko tego, że znów na jej drodze stanie sam prezes klubu motocyklowego. Prawdziwy twardziel uprzykrzy jej codzienność i sprawi, że wyleje wiele łez.
Czy ten niebezpieczny mężczyzna uwierzy, że Aron to jego syn? Czy zdoła wynagrodzić Summer wszystkie lata wyrzeczeń i trudów samotnego macierzyństwa? Kto z ekipy Storm Riders zaprzyjaźni się z bohaterką i jakie będą tego konsekwencje? Czy Summer odnajdzie spokój i szczęście u boku tego jedynego, a może pisana jest jej samotność?
Zachwyciłam się tą przecudną powieścią, która ujęła mnie za serce i tak wciągnęła, że straciłam poczucie czasu. Historia jest niezwykle ciekawa, intrygująca, a momentami tak emocjonująca, że od współczucia przechodziłam w stan mordu, by następnie rozpływać się w zachwycie.
Zapewniam, że nuda wam tu nie grozi, gdyż fabuła jest naszpikowana wieloma zwrotami akcji, mamy tajemnicę i dwóch silnych samców, którzy ostro walczą o kobietę, która zagościła w ich sercu. Postacie są niezwykle charakterne, aroganckie, silne i piekielnie seksowne. Dzieje się tu, och dzieje!
Nie wahajcie się i nie ociągajcie zbyt długo, tylko bierzcie tę lekturę i oddajcie się przyjemności jaką jest czytanie. Czas jaki poświęcicie „Stormowi” minie szybko, a wy będziecie usatysfakcjonowani zaczytaną treścią. Zapewniam, że naprawdę warto, dlatego szczerze polecam!
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-11-24
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Izabela Hebda
Po koszmarnym postrzale Bruno Salt przestał istnieć, ale dzięki FBI narodził się jako nowy człowiek. Wszystko wskazuje na to, że plan federalnych się...
Cole West jest przyjacielem Coriny i Parkera, współwłaścicielem kancelarii prawniczej, a jego wujek - Duży John - działa w świecie przestępczym. Pewnego...