Strażnik piekła

Ocena: 4.6 (5 głosów)
opis

Spróbujcie przypomnieć sobie najgłupszy, najbardziej niebezpieczny pomysł z dzieciństwa. Nie musicie chwalić się na forum. Chciałabym tylko, żebyście przypomnieli sobie młodzieńczą brawurę. A powodem jest powieść „Strażnik piekła” Maksa Dietera. Tarapaty w jakie wpadli bohaterowie powieści wynikły z „chojrackiego” pomysłu. Nie był on za mądry, ale „ten, kto nie podjąłby wyzwania, zostałby tradycyjnie okrzyknięty pipą (…)”* A dla nastoletniego chłopca to okrutna obelga.

Szybki rzut oka na fabułę. Grupka chłopców kończy szóstą klasę – hura wakacje. Jeden z nich proponuje „czelendż”. Pojadą do lasu i odwiedzą chatę zamieszaną przez Starego Dziada. Jest to samotnik, a jego tryb życia przyczynił się do powstania mrożących krew w żyłach opowieści o mężczyźnie. Ile w nich prawdy? Czy jest on po prostu smutnym, samotnym człowiekiem, psychopatą, a może demonem z samych piekielnych czeluści? Grupka przyjaciół będzie mogła się o tym przekonać.

Zacznę od młodego wieku bohaterów. Czy należy się go bać? Wydaje mi się, że nie. Sam słynny Stephen King niejednokrotnie umieszczał nastolatków w centrum makabrycznych wydarzeń i nie zauważyłam, żeby czytelnicy kręcili na to nosem. Kluczem do sukcesu jest zachowanie balansu pomiędzy zachowaniem i problemami typowymi dla wieku bohaterów, a fabułą. W przypadku „Strażnika piekła” mamy dość rozbudowaną część obyczajową, ale główny bohater jest z tych raczej spokojnych, ułożonych i dojrzałych chłopców, więc nie powinien zirytować czytelnika.

Jak ma się połączenie horroru z obyczajówką? Długo zastanawiałam się, jak ocenić tak napisaną książkę. Fragmenty o bohaterach i ich codzienności są dość długie. Na tyle, ze można zapomnieć że czytamy horror. I chyba na swój sposób potęguje to sceny grozy. Sielsko-anielskie wakacje u babci, zbieranie czereśni, a tu nagle „BU”: niepokojąca postać za oknem, czy podejrzane ślady stóp. Dodam, że mnie rozczuliły te opisy. Przywołały czasy beztroskiego szwendania się z przyjaciółmi. Momentami odkładałam książkę i wspominałam, co odwalaliśmy za młodu.

Bardzo lubię powieści grozy, których akcja dzieje się w lesie. Drzewa za którymi może się coś ukrywać, konary rzucające straszne cienie, cisza, odosobnienie – te elementy tworzą wdzięczne tło dla strasznej fabuły. Maks Dieter bardzo dobrze je wykorzystał budując niepokój, który powinien towarzyszyć czytaniu horroru. Do tego dołożył wątki związane z obozem koncentracyjnym. Chyba nie muszę wam mówić, że w takich historiach makabra goni makabrę.

Słowem podsumowania napiszę, że blog Asia Czytasia postanowił objąć tę powieść swoim patronatem. Tyle chyba wystarczy, żeby przekazać wam, iż znalazłam w książce to „coś”. Życzę wam, żebyście też to znaleźli, a autorowi, jak najwięcej zachwyconych czytelników.

* Maks Dieter, "Strażnik piekła", s. 32 [e-book].

Informacje dodatkowe o Strażnik piekła:

Wydawnictwo: selfpublishing
Data wydania: 2022-04-15
Kategoria: Horror
ISBN: 9788396045829
Liczba stron: 444
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Joanna Manikowska

więcej
Zobacz opinie o książce Strażnik piekła

Kup książkę Strażnik piekła

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Enceladus
Maks Dieter0
Okładka ksiązki - Enceladus

Podczas badań nad księżycem Saturna, Enceladusem, NASA odkrywa nieznane anomalie, wskazujące na to, iż pod powierzchnią satelity znajduje się inteligentne...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy