Książka ma mnóstwo świetnych recenzji, dobre oceny, czytelnicy trwają w zachwycie. No cóż, ja mam wrażenie, że czytałam inną powieść. I nie zachwycam się ani trochę. Nic a nic.
O miłości od pierwszego wejrzenia, pełnej powłóczystych spojrzeń i przeszkód nie do pokonania, dobrze pisał tylko Szekspir. Tutaj wyszło płasko i naiwnie, ale dopuszczam do siebie myśl, że jestem zbyt pragmatyczna i nie znam się na romantycznych uniesieniach. Być może, ale zakochanie się (z wzajemnością!) w kimś po jednym nań spojrzeniu uznaję za nieprawdopodobne, a wyznawanie sobie miłości po grób bez choćby pobieżnego poznania drugiej osoby za dziwne i niepojęte.
Choć powieść dzieje się w ciekawych czasach (tuż przed wybuchem II wojny światowej), w interesujących okolicznościach (Kresy, zamieszkałe wówczas przez Polaków, Żydów, Ukraińców), na pierwszy plan niestety wysuwa się para nieszczęśliwie zakochanych, którzy gotowi są na wszystko, by tylko móc ze sobą być. A do pokonania mają przeszkody, o jakich Szekspirowi się nie śniło…
Chcę jak najszybciej zapomnieć o tej lekturze.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-05-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 560
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
W grudniu 2004 roku Małgorzata Niezabitowska przeżywa szok, gdy dowiaduje się, że w IPN odnalazła się „teczka”, z której wynika, że była tajnym...
Opowieść o pięciu rodach, przodkach autorki. Epicka saga pełna dramatycznych wydarzeń, gwałtownych namiętności oraz anegdot. W książce najważniejsze epizody...