Okładka książki - Telefonistka

Telefonistka


Ocena: 3 (3 głosów)
opis

Książka trafiła w mój gust oraz problematykę, która mnie interesuje. Po pierwsze, z racji tego, iż przyszło mi żyć na wsi, też zderzam się z plotkarstwem. Tutaj jest to poruszone trochę anegdotycznie, ale w sumie wnikliwie. Główna bohaterka uwielbia podsłuchiwać rozmowy i wydaje jej się, że to zabawne. Nie widzi w tym nic złego, dopóki dotyczy to innych i do czasu, gdy podsłuchana rozmowa zmienia jej życie. Po drugie jest to książka o pozorach, jakimi żyją ludzie w małych miejscowościach. Tutaj jest to rozszerzone o konflikt pokoleń i o problem głupoty. Tak, głupoty. Głowna bohaterka nie rozróżnia Syzyfa od syfilisu i nie zna trudnych słów. Agresywnie reaguje na mądrość córki i to, że tamta czyta i jest inteligentniejsza od matki. Nie chce wniknąć w jej świat, bo jest on inny niż ten matczyny. Żyje pozorami, ale te pozory na prowincji się sprawdzają. Ładna fryzura, pozorna harmonia rodzinna, pozorny religijność... To wszystko w ruch wplata jedna podsłuchana rozmowa. Zakończenie jest zaskakujące i pokazuje jak bardzo pozory tam były istotne.
Poza ciekawą warstwą wydarzeń i klimatem retro w książce bardzo spodobało mi się to, co w innej recenzji czytałam, że jest wadą. Otóż mamy psychologizm bohaterek. Narracja prowadzona jest naprzemiennie z punktu widzenia trzech diametralnie różniących się od siebie kobiet: Vivian, jej córki Charlote i córki burmistrza Betty. Każda jest inna i każda inaczej podchodzi do kwestii małomiasteczkowości. Przyznam, że najbardziej bliska była mi córka Charlote. To dziewczyna otwarta na świat, inteligentna, dążąca do tego, by odkryć prawdę i po prostu inteligentna. Aż się czytelnik zastanawia, jak to możliwe, że głupia Vivian miała tak mądrą córkę.
Jeśli chodzi o kwestie formalne to jest to, jak mi się wydaje, literatura popularna, ale napisana niebanalnie, z przemyślanym celem i sposobami jego realizacji. Jest koncept, który spaja całość powieści. Zakończenie pokazuje, że wszystkie wątki główne i poboczne pozornie nie związane z sobą i wszystkie postacie są powiązane. Poza tym, nie wiem jak to jest w amerykańskich powieściach współczesnych, ale u Polsce prowincji nie pokazuje się z tej prawdziwej strony, ale jako sielankową idyllę. Niestety, naprawdę życie na prowincji łączą pozory i plotki. Zawsze jest ktoś w stylu Betty i Vivian i takie Charlote. I tak się to życie kręci w małych środowiskach. Autorka napisała arcyciekawą powieść z niebanalną akcją.

Informacje dodatkowe o Telefonistka:

Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 2020-06-17
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-66360-98-3
Liczba stron: 405
Tytuł oryginału: The Operator
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Monika Skowron
Dodał/a opinię: Renax

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Telefonistka

Kup książkę Telefonistka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy