Ten wieczny mrok
Woow! Ta książka to cudo. Opowiada o Ankou, tajemniczym i najstraszniejszym z najemników. Chłopak przebywa świat walcząc z potworami i szukając rozwiązania swojej klątwy. Bowiem od 300 lat, każdego poranka, zamienia się on w kościotrupa, a wraca do ciała z ostatnimi promieniami słońca. Pewnej nocy gdy przemierza ziemie trafia na kobietę. Flora jest w kiepskim stanie. Do chłopaka szybko dociera, że całe jej miasto spłoneło, a ona zaatakowana przez barbarzyńców doznała poważnych ran i to nie tylko fizycznych. Kiedy dziewczyna pod opieką Ankou dochodzi do siebie, dobijają targu. Jedno chce odnaleźć księżniczkę, drugie pragnie umrzeć.
Ta książka to było dokładnie to czego szukałam ostatnio w fantastyce. Idealne połączenie uczuć i magii z walką i niebezpieczeństwem. Oddanie bohaterów i ich dążenie do celu sprawiały, że nie mogłam się oderwac od tej histori. Tak bardzo chciałam, aby ich marzenia się spełniły. Cała książka jest jednak napisana tak, że czytając zastanawiałam się cały czas, które z ich marzeń chce spełnić. I nawet na końcu książki gdzie akcja sie rozwiązuje, ja ciągle nie wiedziałam co dla nich będzie najlepsze. Czy to jak to się kończy, to jest to czego oczekuje? Co jest najlepsze dla bohaterów? Wiele podobnych pytań zaprzątało moją głowę. No wspaniale napisana historia i super postacie.
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2024-05-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: That Dark Infinity
Dodał/a opinię:
Colibri
By night, the Ankou is a legendary, permanently young mercenary. By day, a witch's curse leaves him no more than bones. Caught in an unending cycle of...