„Tornado” Sandry Brown to powieść sensacyjna, z wątkiem romantycznym, którą dość dobrze się czyta.
Jej bohaterka, Bellamy Lyston pochodzi z bardzo bogatej, wpływowej rodziny. Kiedy miała dwanaście lat, przeżyła wielką tragedię: jej starsza siostra Susan została zamordowana. Do zbrodni doszło podczas przyjęcia urządzonego przez ojca dziewcząt, z okazji Dnia Pamięci. Śledztwo utrudniał fakt, że w tym samym czasie przez okolicę przeszło tornado, niszcząc wszystko wokół – w tym także ślady, które mogłyby naprowadzić policję na trop zabójcy dziewczyny. Ta tragedia wpływa na całe dalsze życie Bellamy – dziewczyna nie potrafi sobie przypomnieć wielu szczegółów z tego dnia, a poza tym nie jest pewna, czy człowiek, który został za tę zbrodnię skazany – naprawdę był winny. Mija osiemnaście lat i Bellamy, żeby uporać się z traumą, a także pobudzić pamięć, pisze powieść opowiadającą o tym tragicznym dniu. Wydaje ją pod pseudonimem, ale kiedy książka staje się bestsellerem, wścibski dziennikarz odkrywa tożsamość autorki i ujawnia ją opinii publicznej. Sprawia to, że wokół książki jest jeszcze głośniej – ludzie chcą przeczytać historię, która wydarzyła się naprawdę.
Bellamy, zamiast zyskać oczyszczenie – wpada w wir problemów. Rodzina ma do niej pretensje, że przez nią ponownie musi przeżywać wydarzenia sprzed tylu lat, o których starała się zapomnieć, a sprawy nie ułatwia fakt, że ojciec Bellamy jest w terminalnym stadium nowotworu. I na dodatek – ktoś zaczyna grozić Bellamy. Paczka ze szczurem i zdemolowane mieszkanie to tylko początek.
Pośród tych wszystkich problemów Bellamy znajduje wsparcie w człowieku, po którym nigdy by tego nie oczekiwała. Tym człowiekiem jest Dent – zabójczo przystojny, pewny siebie podrywacz, który przed laty był chłopakiem Susan, i w którym Bellamy potajemnie się kochała. Na nim także sprawa sprzed lat odcisnęła piętno – jako młody chłopak był przesłuchiwany, policja próbowała wymusić na nim przyznanie się do zamordowania Susan. Dzisiaj jest pilotem, który boryka się z kredytami i co noc sypia z inną kobietą.
Bellamy i Dent łączą siły, by poznać prawdę – tym bardziej, że prosi o to umierający ojciec dziewczyny. Bellamy stopniowo przypomina sobie coraz więcej szczegółów dotyczących dnia zabójstwa. I to, co sobie przypomina, coraz mniej się jej podoba…
Czy pozna wreszcie prawdę? A jeśli tak – czy ta prawda pozwoli jej dalej normalnie żyć? A może zniszczy wszystko, co Bellamy osiągnęła? Czy Bellamy przełamie swoje bariery i pozwoli sobie na prawdziwe uczucie? Czy ona i Dent staną się parą? Czy taki lekkoduch jak Dent potrafi w ogóle stworzyć stały związek? No i kim jest prześladowca, który wciąż depcze im po piętach i próbuje pozbawić ich życia?
Pytania się mnożą, a odpowiedzi sprawiają, że pojawiają się kolejne wątpliwości. W sumie do samego końca nie miałam pomysłu na to, kto mógłby być winny zabójstwa – ale też przyznam, że niezbyt wiele myślałam o tej książce. Nie jest porywająca, nie wciąga bez reszty, miałam nawet chwile, kiedy nie chciało mi się kontynuować – za dużo psychologicznej warstwy, która zwykle mnie nudzi. Wolę szybką akcję.
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2015-03-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 432
Dodał/a opinię:
Joanna Tekieli
Pewnego dnia Dodge Hanley, prywatny detektyw z Atlanty, odbiera telefon od swej dawnej ukochanej Caroline. I dowiaduje się, że ich córka Berry, już dorosła...
Rana Ramsey, jedna z najbardziej znanych i najoryginalniejszych modelek Ameryki, niespodziewanie porzuca pracę i życie w Nowym Jorku. Wydaje się jej, że...