RECENZJA
„Uwielbiam patrzeć, jak panikujesz. Wiedząc, że nie możesz mnie kupić. Ani ze mną negocjować. Przeraża Cię, że nie chce niczego poza tym, co się właśnie dzieje”.
Czy lecieliście już samolotem? A może tak jak ja Boicie się latać? Ja chyba nigdy nie wsiądę do samolotu, a po mocnym thrillerze
„Ultimatum” T. J Newman tym bardziej nie zamierzam latać.
Pilot amerykańskich linii lotniczych Coastal Airways Bill Hoffman rusza w rejs z Los Angeles do Nowego Jorku ze 144 pasażerami na pokładzie. Wkrótce po starcie dostaje wiadomość o uprowadzeniu swojej rodziny. Bill musi dokonać wyboru – albo rozbije samolot w Waszyngtonie, albo jego rodzina zginie. Terrorysta zmusza go do zerwania łączności z ziemią, odcina od pasażerów, a jedynym sprzymierzeńcem Billa staje się główna stewardesa, która nie tylko będzie musiała zapanować nad rosnącą paniką pasażerów, ale również podjąć decyzję, czy w tak ekstremalnej sytuacji będzie w stanie zaufać kapitanowi…
„Ultimatum” to debiutancka powieść T. J Newman. Ale! Gdyby nie ten dopisek na okładce, nigdy nie pomyślałabym, że to debiut. Tutaj nie ma niedopracowań, błędów czy potknięć. Za tymi inicjałami ukrywa się kobieta, która swojego czasu pracowała jako stewardessa. Dzięki temu mamy opisane prawdziwe realia pracy stewardessy, historię opowiedziana jej oczami.
„Ultimatum” to thriller trzymający w napięciu do ostatniej strony. Historia opowiedziana w formie trzecioosobowej, dzięki czemu poznajemy wydarzenia z różnych perspektyw. Poznajemy uczucia, emocje i przeżycia każdego z głównych bohaterów. W tym thrillerze nie ma miejsca na fabułę rozwleczoną w czasie. Tutaj nie znajdziemy przeszłości, a nie przyszłości. Liczy się tylko tu i teraz. Czytając tę historię, miałam wrażenie, że jestem tam z bohaterami i obserwuje wszystko z ukrycia. „Ultimatum” to książka naszpikowana emocjami do granic możliwości. To jeden wielki rollercoaster emocjonalny. Czyta się ją z zapartym tchem, nie możesz jej odłożyć, bo chcesz poznać kolejne kroki bohaterów. Chcesz jak najszybciej poznać zakończeni tej historii. Tutaj nie ma miejsca na zastanawianie się. Tutaj czas gra na niekorzyść i trzeba szybko podejmować kolejne kroki. Autorka zaserwowała nam powiew świeżości na rynku wydawniczym. To coś innego, rzadko spotykanego. „Ultimatum” wpisuje się w moją listę top 2022. Jestem przekonana, że sięgnę po kolejne książki T.J. Newman.
A jeśli Wy jeszcze nie mieliście jeszcze okazji czytać tej historii, to nie zwlekajcie i czytajcie. Gwarantuje Wam ogrom emocji i wrażeń.
Dziękuję wydawnictwu Albatros za egzemplarz recenzencki tej historii.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2022-02-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: The falling
Tłumaczenie: Izabea Matuszewska
Dodał/a opinię:
ksiazka_pachnie_