Lidia jest tłumaczką i wraz z mężem mieszka we Francji. Nie jest to jednak ta piękna Francja z pocztówek, to raczej druga jej strona, mroczna i brzydka. Pewnego dnia otrzymuje od policji do przetłumaczenia list samobójczyni. Pomimo tego, że ci zamknęli śledztwo ona, wraz z siostrą zmarłej drąży w tej sprawie dalej. Przynajmniej jedna z nich nie wierzy w samobójstwo Natali.
Książkę wypożyczyłam z ciekawości. Raz,że nie znałam autorki, dwa, spodobał się mi breloczek z misiem na okładce😉.
Czytałam z zainteresowaniem, aczkolwiek dopiero pod koniec mnie rozkręciła tak całkiem. Przez całość Lidia troszkę mnie irytowała, brakowało mi u niej emocji, była taka nijaka i niby wiedziała co jest grane ale 'poczekajcie chwilę, jeszcze coś sprawdzę'. 😅.
Pomysł na fabułę ok, biedna dziewczyna z Rumuni trafia na studia, które ledwo, ale opłaca rodzina, a potem wcale nie jest tak kolorowo. Pracy brak, a przecież ciężko jest przyznać się do porażki, kiedy wszyscy w nas wierzą.
Prostytucja, handel żywym towarem, szantaże, samobójstwa...to właśnie tę stronę Francji autorka nam pokazuje. Najgorsi jednak wg mnie są tutaj policjanci, którzy mają ludzi w...głębokim poszanowaniu i nie robią nic...ważne żeby zamknąć sprawę i w papierach się zgadzało.
Ogólnie, książka ciekawa, w pewnych momentach wciągająca, zaskakująca praktycznie do samego końca. Można pokusić się o jej przeczytanie. Jako,że to debiut autorki trzeba powiedzieć,że jest dobra.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2020-09-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 288
Dodał/a opinię:
poprostuwiola
W kręgu tajemnic W Beaufort dochodzi do morderstwa. Cathy pracująca w paryskiej redakcji dostaje swoją życiową szansę - ponieważ ofiarą jest jej dawna...
"I proszę cię, nie mów mi,że życie nie ma sensu. Życie, jakie jest, każdy widzi. Ale istnieją na świecie rzeczy wieczne, jak góry, chleb z jajkiem i to, że kiedyś przyjdzie wiosna."
Więcej