Są takie książki, gdzie właściwie znany temat, opisany wcześniej na tysiące różnych sposobów, rośnie do rangi wagi ciężkiej. Wydawałoby się, że nie ma nic nowego w tym zakresie, że spotkaliśmy się z nim jako czytelnicy enty raz a nagle fabuła wyskakuje jak niespodzianka z pudła i mówi do nas - tu cię mam.
Jodi czuje się podwójnie zdradzona. Nie dość, że mąż odchodzi do młodszej kobiety, to na dodatek tamta jest w ciąży. Żona Todda pracuje jako terapeutka, jednak cały czas pozostaje na jego utrzymaniu. Odejście męża wiązało by się z zakończeniem luksusowego życia i zamknięciem pewnego etapu. Jodi nie chce i nie może do tego dopuścić. Musi pozbyć się męża szybko, zanim on zmieni testament. Dlatego też planuje go zamordować. I właśnie w tym momencie zaczęłam czekać na jakiś diametralny zwrot akcji. Przecież w reku trzymałam, jeśli wierzyć opisowi, thriller. I tu mnie autorka mocno wywiodła w pole. Na szczęście zostałam wynagrodzona w dwójnasób. Dostałam znakomitą powieść psychologiczną, dopracowaną w najmniejszych szczegółach. Na pewno nie będą zadowoleni ci, którzy lubią, szybką, wartką akcję, czy postępujące śledztwo. Tutaj mamy do czynienia z celebracją każdej chwili, każdego osobistego bólu. Autorka zaoferowała czytelnikowi dramatyczne studium kobiety porzuconej, kobiety która zostaje ze swoim cierpieniem, myślami a jej narastająca frustracja znajduje ujście w niekoniecznie dobrym kierunku. Tutaj ma znaczenie, każda z pozoru błaha sytuacja, moc cierpienia głównej bohaterki idealnie łączą z pozory nic nie wnoszące szczegóły. Niezbadane są motywacje bohaterów, nie do końca pojmuje się - po co... Lecz wszystko to są wskazówki dla czytelnika, aby w końcu samemu mógł sobie odpowiedzieć. Warto zwrócić uwagę na piękny styl jakim jest napisana powieść. Idealnie skonstruowana, wyważona , a jak przy tym dobitnie napisana. Dużą rolę odgrywa też dosłowność przekazywanych informacji. Analiza związku, toksycznych współuzależnień to tylko jeden z przykładów jak dobrze autorka przygotowała się, żeby móc podjąć się takiego tematu. A wątek sensacyjny? - ktoś zapyta. Oczywiście jest, może nie tak spektakularny jak w modnych powieściach skandynawskich, lecz równie mocno poruszający i wzbudzający momentami sprzeczne emocje. Wielki dramat, którego ciężko zaakceptować, tak naprawdę marząc o odrzuceniu. I myślę, że to jak z czytelnikiem, niejeden może chcieć położyć powieść w ciemnym kącie, będąc przeświadczonym, że psychoanaliza mu przecież nie jest potrzebna i że autorka może trochę przesadza by jednak po chwili sięgnąć po nią z powrotem i chłonąć stronę za stroną.
Ogromna szkoda, że A.S.A Harrison nie napisze już żadnej książki, niestety zmarła w trakcie pisania swojej drugiej powieści, nie doczekawszy ogromnej popularności i nagród jakie przyniósł jej tytuł ,,W cieniu" ( ponad milion sprzedanych egzemplarzy). Ja osobiście na pewno sięgnęłabym po jej następny tytuł z nadzieją, że będzie to równie wspaniała perełka. Polecam wszystkim, którzy nie boją się poważniejszej prozy w świetnym wykonaniu.
Informacje dodatkowe o W cieniu:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2015-01-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
978-83-240-2657-9
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
jezyna122
Sprawdzam ceny dla ciebie ...