„Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono”. Bardzo mądre słowa Wisławy Szymborskiej, o których dość często zapominamy. To prawda o nas samych, ukryta niezwykle głęboko. A wychodzi na jaw dopiero w warunkach ekstremalnych.
I właśnie w takiej ekstremalnej sytuacji znaleźli się oni. Finn i Mo, Chloe i Vance, Natalie, Oz, Karen i Bob, Ann i Jack. To miał być rewelacyjny wypad na narty. Weekend pełen wrażeń, śmiechu i radości. Weekend, z którymi co niektórzy wiązali wielkie nadzieje. To był najgorszy weekend w ich dotychczasowym życiu. Jedna chwila zmieniła wszystko! Jest jeszcze Kyle. Chłopak, który znalazł się w nieodpowiednim miejscu i w nieodpowiednim czasie. A może to wszystko miało jakiś cel? Jakiś sens? Choć okupiony wielkim cierpieniem…
To powieść o życiu. O jego kruchości. O jego nieprzewidywalności. O jego utracie. Ale także o jego odzyskaniu. Bo lekcja jest jasna. Doceniaj swoje życie, bo nigdy nie wiesz, kiedy nastąpi koniec. To lekcja numer jeden.
To powieść o człowieku. O jego wartościach, którymi kieruje się w życiu. O tym, do czego jest zdolny, aby przetrwać. O tym, jak daleko może się posunąć, by chronić swoich najbliższych. O tym, czy jest na tyle silny, aby zmagać się z traumą. Nigdy nie zarzekaj się, że czegoś nie zrobisz. I módl się, abyś nigdy nie znalazł się w sytuacji, kiedy los mówi: sprawdzam. I nie oceniaj zachowania innych. Przecież nie wiesz, jak Ty postąpiłbyś w identycznej sytuacji. To lekcja numer dwa.
To powieść o przyjaźni i miłości. I przyjaźń, i miłość są najlepiej weryfikowane w momentach najtrudniejszych. To prawdziwa przyjaźń? To prawdziwa miłość? Czy tylko iluzja? Bywają w życiu sytuacje, które jednoznacznie odpowiadają na te pytania. Choć nie zawsze od razu. Bądź czujny. Obserwuj. Analizuj. Skupiaj się na faktach, a nie na przekonaniach. To lekcja numer trzy.
Na końcu powieści autorka skierowała list do czytelnika. List, w którym wyjaśnia, że powieść tę napisała na podstawie własnych doświadczeń. Sytuacja była bardzo podobna. Góry, śnieżna zamieć, dwie rodziny z dziećmi. Rodzic jednych z nich wybiera się po pomoc i zostawia swoje pociechy pod opieką przyjaciela. Czy przyjaciel (nie przypadkowa osoba, a właśnie przyjaciel) zajmie się Twoimi dziećmi tak samo, jak własnymi?
Powieść porusza jeszcze jeden ważny aspekt. Jak poukładać sobie życie po czymś takim? Jak sobie poradzić nie tylko z okaleczeniami ciała, ale i duszy? Czy udawać, że nic się nie stało? Czy pielęgnować w sobie wyrzuty sumienia? Czy obsesyjnie wręcz wszystko analizować wciąż od nowa i od nowa? Tak, zmarłym nic już nie wróci życia, ale głęboko wierzę w to, że w naszym życiu nic nie dzieje się przez przypadek… Czasem los w okrutny sposób daje nam znać, że … nie tędy droga…
To powieść, do której podchodziłam z bardzo dużą rezerwą. Bałam się, że to taka powieść wydmuszka. Nic z tego! To bardzo przejmująca i mądra książka. Polecam ją każdemu!
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2021-02-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 376
Tytuł oryginału: In an Instant
Tłumaczenie: Maria Smulewska-Dziadosz
Dodał/a opinię:
Monika Kurowska