Okładka książki - W otchłani Imatry

W otchłani Imatry


Ocena: 3.67 (3 głosów)
opis
Jest rok 1893 . Pociągiem Kolei Nikołajewskiej podróżuje powszechnie znany milioner - Jegor Pawłowicz Worobiow wraz ze swoją córką Marią. Milioner zmierza do Alekseja Nikołajewicz Kudlińskiego, by oddać mu rękę swej jedynaczki. Maria jest przerażona tą sytuacją, gdyż o przyszłym mężu wie tylko tyle, że jest on chorowity i może długo nie pożyć. W końcu ojciec ulega córce i chcę wyjawić tajemnicę swej decyzji, lecz nie uczyni tego nigdy, ponieważ nagle pada martwy.
Lekarz stwierdza, że milioner zmarł na zawał serca. Maria pogrążona w bólu nie wie, jak poradzi sobie bez opieki ojca, choć zdaje sobie sprawę , że majątek jest spory.
Nagle dziewczynie pomoc oferują dwaj mężczyźni - Aleksej Nikołajewicz Kudliński oraz Metody Kobyłkin. Bynajmniej nie są to dwaj kawalerowie, którzy będą ze sobą rywalizować o rękę młodej damy.
Rzeczywiście Aleksej Nikołajewicz Kudliński swoją dobrodusznością zdobywa serce dziedziczki. Natomiast Metody Kobyłkin przybywa do Marii w innym celu. 
Jest on znanym w całej Rosji detektywem i ma podejrzenia , że ojciec Marii mógł paść ofiarą zabójstwa......
Książkę czyta się błyskawicznie. Jest kilka powodów tego stanu, niekoniecznie pozytywne.
Otóż książka ma małą objętość, jest bardzo dużo dialogów i znikoma ilość kombinowania, śledztwa, dopytywania, mylenia tropów, wodzenia czytelnika za nos itp.
Na okładce przeczytacie, jakoby Metody Kobyłkin miałby być porównywany do Sherlocka Holmesa.I tu chyba zaszła jakaś karygodna pomyłka. Między oboma bohaterami nie widzę za krzty podobieństwa. Ani pod względem charakteru, sprytu czy dedukcyjnej elegancji.
Kobyłkin jest raczej starszym panem, apodyktycznym i nie lubiącym, by z nim  dyskutowano. Ma on wrażenie , że jest nieomylny.
Właściwie zastanawiam się, skąd Kobyłkin od razu podejrzewał zbrodnie? Tropy są duże. Pisarz nie postawił na to , by czytelnik błądził. Sprawca jest znany od początku i żadna w tym frajda.
Zmarnowany potencjał, to również czas , w którym powieść się toczy. Aż szkoda, że Ławrow nie pokusił się o obszerniejsze opisy ówczesnej rzeczywistości. Dodałoby to miłego smaczku.
Przeczytałam, ale zabrakło mnie wielu rzeczy i dlatego przypuszczam, że za jakiś czas zapomnę o tej książce.
Czy warto po nią sięgnąć. Być może, ale na kolana nie powala.

Informacje dodatkowe o W otchłani Imatry:

Wydawnictwo: Dobre Historie
Data wydania: 2012-11-02
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-63667-99-5
Liczba stron: 254
Dodał/a opinię: figlarna24

więcej
Zobacz opinie o książce W otchłani Imatry

Kup książkę W otchłani Imatry

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Caryca hunhuzów (Tom 2). Pierścień węża
Aleksander Ławrow0
Okładka ksiązki - Caryca hunhuzów (Tom 2). Pierścień węża

2-ga część cyklu przygód detektywa Metodego Kobyłkina. Spotykamy go ponownie po kilku latach, gdy w dalszym ciągu tropi tajemnicę mandżurskiej księżniczki...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy