Wcierki rtęciowe i obcęgi to pamiętnik napisany przez Zofię Karaś, która starała się w sposób przystępny i z humorem ukazać praktykę lekarską okresie dwudziestolecia międzywojennego.
-----------------------O autorce---------------------------
Zofia Karaś (1904-1942) - lekarka i działaczka społeczna. Wspomnienia z pracy w Suchej Beskidzkiej napisała na konkurs organizowany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jej praca zdobyła pierwsze miejsce i została wydana w 1939 w publikacji Pamiętniki lekarzy.
Gdyby to ode mnie zależało chętnie przeniosłabym się do dwudziestolecia międzywojennego. Odpowiada mi tamtejszy klimat, muzyka i ubiór. Zdawałam sobie sprawę, że medycyna wtedy nieco kulała, ale nie zdawałam sobie sprawy, że aż tak bardzo. Może w miastach było trochę lepiej. Ale na wsi to było coś okropnego. Człowiek musiał wybierać kogo leczyć w rodzinie bo przy piątce dzieci nie starczyło na podstawą pomoc medyczną. Chłop wolał czekać kilka dni z wizytą u lekarza, by przyjść dopiero wtedy, gdy jest naprawdę źle i medyk już nie za bardzo może pomóc. W dzisiejszych czasach również można spotkać takie przypadki, ale wtedy to było nagminne. Książka zdecydowanie godna polecenia. Nie musicie się obawiać - humor przedstawiony w książce jest adekwatny do sytuacji. Ode mnie 8/10.
Wydawnictwo: Nawias
Data wydania: 2020 (data przybliżona)
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 144
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Iwona Nocoń