moc Bestii spośród drzew się wyłania
postrach budzi, zmysły pochłania
na nic znak krzyża, modlitwy odmawiane
piekielna jej siła, moce niepowstrzymane
w okrutną wilczą skórę obleczona
nadejściem mroku nocy naznaczona
jej wycie śmierci przyjście zwiastuje
kto ją spotka, nieszczęście znajduje
tam, gdzie Wilcza Góra się wznosi
tam mroczna aura postrachu się unosi
choć Bestii istnienie zostało przerwane
niesie się echo śmiercią szeptane
w dusze ludzkie głęboko się wchłania
nęci, kusi, dręczy, zmysły pochłania
i nadejdzie w Wilkach ciemności godzina
bo zło się zawsze o swoje upomina
Duszny klimat, mroczny i gęsty wypływa z kart tej powieści. Osacza, manipuluje zmysłami, tak że mrowienie skóry czuć. I niepokój, co czeka dalej. Wiele domysłów, tropów ku odnalezieniu mordercy. Małomiasteczkowa społeczność, przerażająca legenda sprzed lat, a gdzieś w tle Bestia w wilczą skórę odziana. Zło i ludzki mrok granic nie znają. Nęcą, wabią, do siebie przyciągają. Niszczą, odbierają życie i napawają lękiem. Biada temu, kto w mroku sidła wpadnie.
Bo...
„Wilki nie polują samotnie”.
Kryminał pisany niesamowitości aurą. Otulony mgłą gęstą, płaszczem starej legendy. Utkany na jej podwalinie, płynący nieco za spokojnym dla mnie, choć intrygującym śledztwem. Echem wilczego głosu niesiony. Uwydatniający ciemne zakamarki duszy człowieczej, która złem zarażona, do zguby prowadzi. I tylko spragnione krwi drewno jak przed wiekami się ostanie. Głos zabierze przeszłość i wnętrza mrok niepowstrzymany.
„A furore lupanorum libera nos, Domine”.
Od furii wilków wybaw nas, Panie.
Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2024-06-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 382
Dodał/a opinię:
Olga Majerska
Nie ma nic groźniejszego niż cud, a cudem jest Ziemia Święta.Średniowiecze, czas wypraw krzyżowych i walk o wyzwolenie Jerozolimy z rąk muzułmanów...
Wychowana na pustyni Zirra nienawidzi Dominium równie mocno, co zbierania drogocennej rudy białopyłu pomiędzy wydmami, ale kiedy jej siostra zostaje porwana...