Brian postanawia z rodziną udać się na wakacje na Cape Cod. Wieczorami nie brakowało komarów, ale rodzina była na to przygotowana mając preparaty ich odstraszające. Jednak u żony Briana Emmy zaczęły pojawiać się objawy grypopodobne, dlatego musieli przerwać wakacje i zabrać Emmę do szpitala. W szpitalu lekarze rozpoznają u kobiety wschodnie końskie zapalenie mózgu, śmiertelną chorobę roznoszoną przez komary. Sytuacja pogarsza się gdy firma ubezpieczeniowa odmawia pokrycia kosztów leczenia Emmy. A rachunek powiększa się coraz bardziej. Zrozpaczony mężczyzna podejmuje walkę z nieuczciwymi ubezpieczycielami i systemem opieki zdrowotnej.
Opis książki jest bardzo interesujący. Tak samo jak początek tej historii. Jednak później cała akcja skupia się wokół walki Briana o sprawiedliwość. Chodzi od jednej instytucji do drugiej. Jest również kilka razy z córką w szpitalu. Bohater przeżywa wielkie tragedie i czytając książkę możemy mu tylko współczuć. Jednak jest też kilka opisów nurzących podczas czytania i brakuje tutaj tego starego dobrego thrillera medycznego. Co do zakończenia może wydawać się całkiem absurdalne. Decyzje, którą podejmują bohaterowie nie mieszczą się w głowie, ale może tak właśnie zachowuje się zdesperowany człowiek. Mimo, że zakończenie całkowicie nie pasuje do Robina Cooka, jest interesujące i wciągające.
Książka nie jest zła, ale autora stać na coś lepszego. Mimo wszystko warto po nią sięgnąć:)
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2022-03-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 424
Tytuł oryginału: Viral
Dodał/a opinię:
Małgorzata Mroczkowska
W bostońskim szpitalu dochodzi do kilku tajemniczych zgonów. Czy naprawdę ich przyczyną są zaniedbania w sztuce lekarskiej, jak sądzi prokurator...
Co łączy grobowiec Tutenchamona, nic nie znaczącego faraona z okresu XVIII dynastii, z potężnym władcą Setim I? Czy klątwa faraonów, która...