Jacek Piekara znany jest szerokiemu gronu czytelników przede wszystkim jako autor kontrowersyjnego, brutalnego i mrocznego cyklu o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie. Jednak zbiór opowiadań „Witajcie w moim Piekle” pozwala spojrzeć na pisarza z zupełnie innej perspektywy – jako na autora zaangażowanego społecznie, komentującego rzeczywistość w duchu klasycznej fantastyki „bliskiego zasięgu”.
Zebrane w tomie opowiadania powstały w latach 80. i 90., czyli w okresie, kiedy Polska oraz cały blok wschodni zmagały się z przemianami ustrojowymi, represjami systemu i niepewnością jutra. To właśnie w tym kontekście najlepiej odczytywać poszczególne historie – jako alegorie i diagnozy społeczne, podszyte gorzkim komentarzem oraz niepokojem o przyszłość człowieka w świecie zniewolenia.
Tematem przewodnim antologii jest walka jednostki z bezdusznym, opresyjnym systemem, sterowanym przez fanatycznych przywódców i chore idee. Bohaterowie Piekary często są zwyczajni, ale ich losy tragiczne – uwikłani w absurdalne i nieludzkie realia, starają się zachować resztki godności, wolności i człowieczeństwa. Autor nie szczędzi im cierpienia, ale w tym właśnie tkwi siła tych opowieści – są szczere, brutalne i bolesne, ale przy tym bardzo ludzkie.
Styl Piekary w tych tekstach różni się od tego znanego z cyklu inkwizytorskiego – mniej tu sarkazmu i brutalnego humoru, a więcej melancholii, refleksji i pewnej stylistycznej surowości, która dobrze współgra z treścią. Co ciekawe, niektóre opowiadania przypominają twórczość Stanisława Lema, zwłaszcza pod względem podejmowanej tematyki i konstrukcji świata przedstawionego. Podobnie jak Lem, Piekara posługuje się fantastyką jako narzędziem krytyki społecznej i politycznej, tworząc dystopijne wizje, które skłaniają do myślenia.
Warto podkreślić, że część opowiadań ukazuje się w tej książce po raz pierwszy – są to więc teksty unikalne i nieznane dotąd nawet wiernym fanom autora. Dla osób przyzwyczajonych do „miecza i ognia” Mordimera, ten zbiór może być pozytywnym zaskoczeniem. To dojrzała, momentami filozoficzna fantastyka, która udowadnia, że Piekara nie jest pisarzem jednowymiarowym i potrafi sięgnąć po zupełnie inne środki wyrazu, by opowiadać o sprawach uniwersalnych.
„Witajcie w moim Piekle” to zbiór, który zdecydowanie zasługuje na uwagę. Nie tylko dlatego, że prezentuje nieznane dotąd teksty znanego pisarza, ale przede wszystkim dlatego, że przypomina, iż fantastyka może i powinna dotykać tematów istotnych, wykraczających poza czystą rozrywkę. To książka gorzka, ale ważna – i bez wątpienia zostawiająca po sobie ślad.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2025-07-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 576
Dodał/a opinię:
Beata Zielonka
Oto świat, w którym Chrustus zstąpił z krzyża i surowo ukarał swych prześladowców....
W sprzedaży od 1 grudniaOstatni zbiór opowiadań o Mordimerze Madderdinie, inkwizytorze z Hez-hezronu (pozostałe to: Sługa Boży, Młot na czarownice, Miecz...