Zacznę od tego, że zasiadłem do pisania tej recenzji niedługo bo Gwiazdozbiorze Kryminalnym, festiwalu na którym autor otrzymał nagrodę za najlepszy debiut roku 2024 właśnie za pierwszą powieść opisującą dzieje prywatnego detektywa Norberta Krzyża.
„Wołanie umarłych” to już trzeci tom tej serii. Pierwsze skojarzenie jakie rzuca mi się jako pierwsze to ewolucja. Ewolucja pióra autora i głównego bohatera.
Norbert Krzyż po wydarzeniach w drugiej odsłonie serii znacznie spowolnił swoje życie. Przestaje brać skomplikowane (niebezpieczne) zlecenia, skupia się na tym aby zadbać o relację z córką.
Spokój jednak nie trwa długo. Znany przedsiębiorca z Żywca popełnia samobójstwo – przynajmniej taki jest wynik oficjalnego śledztwa. Rodzina nie wierzy w taki przebieg wydarzeń. Krzyż, który bardzo dobrze zna tę rodzinę i sekrety jakie miała dobrze wie, że nie może przejść obok tej sprawy obojętnie.
Zaczyna żmudne prywatne śledztwo, które szybko odkryje przed nim, długo i misternie skrywane tajemnice. Tajemnice, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego.
Tak jak wcześniej wspomniałem ewolucja głównego bohatera zrobiła na mnie ogromne wrażenie i cieszę się, że autor poszedł właśnie w tę stronę. Norbert Krzyż to wartość dodana całej historii. Świetnie napisany główny bohater, z problemami i skomplikowaną przeszłością. Do tego historia tutaj opisana, która mogła wydarzyć się w każdym domu i nie wykluczone, że się już nie wydarzyła.
Nie chcę tu licytować się, która część była lepsza. Każda na pewno miała swój niepowtarzalny klimat, a całość spina się bardzo dobrze.
Seria godna polecenia.
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2025-02-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
ZaczytanyGlina
Prawda nie jest tym, w co chcemy wierzyć. Ukryty dom w Beskidach, łowca serc i trop, który wciągnie detektywa Krzyża w szpony sekretnej organizacji...
Prawda zawsze ma drugie dno. Podgórska miejscowość, słowiańska mitologia i detektyw o ciętym języku oraz talencie do pakowania się w kłopoty. Pierwsza...