Bohaterem książki stał się Wolfram, teść autora. Ojciec był malarzem, nie przelewało im się w domu. Mężczyzna dorabiał sprzedażą swoich prac. Wolfram urodził się w 1924 roku, najgorszym okresie w dziejach Niemiec. Chciał wziąć udział w wojnie, jednak władze nie wyraziły na to zgody. Mógł tylko malować widoki zniszczeń. Z czasem jednak brał udział w licznych walkach, które odcisnęły piętno na jego przyszłym życiu. Bo czyż wojna jest czymś naturalnym i normalnym?
Książkę wciągnęła mnie już od pierwszych stron, bardzo mi się spodobała. Jest to pozycja autobiograficzna. Wszystkie treści zostały wypowiedziane przez głównego bohatera, o czym mogliśmy dowiedzieć się z przedmowy.
Pozycja niezwykle trudna, jednak jakże ważna. Pozwoliła nam spojrzeć na obraz wojny oczami Niemców.
Powieści wojenne są bardzo trudne ze względu na opisywaną treść. Spotykamy się z licznym cierpieniem, śmiercią, obozami koncentracyjnymi. Taki los ludzie sami sobie zgotowali. Powinniśmy się cieszyć i być wdzięczni, że nie dane jest nam żyć w tych strasznych czasach!
,,Wolfram. Chłopiec, który poszedł na wojnę" Gilesa Miltona to już któraś z kolei warta uwagi książka, którą należy przeczytać, aby samemu wyrobić sobie opinię o tamtym okresie!
Informacje dodatkowe o Wolfram, chłopiec, który poszedł na wojnę:
Wydawnictwo: Noir sur Blanc
Data wydania: 2013-04-04
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
978-83-7392-415-4
Liczba stron: 300
Dodał/a opinię:
Sprawdzam ceny dla ciebie ...