Książki z kategorii fantasy, science fiction to książki, po które sięgam z ogromną przyjemnością w ramach odskoczni od tego co czytam na co dzień. Ale aby mnie to wciągnęło i aby czytało się to przyjemnie to historia musi mieć wykorzystany potencjał. Sama świetna fabuła to nie wszystko. W książce "Wszystko pochłonie morze" autorka zdecydowanie wykorzystała ten potencjał. Książka jest intrygująca, nieco zagmatwana, ale nie za mocno i przepełniona tym czymś, tą iskrą magii, którą bardzo lubię. Książkę Pani Magdaleny czyta się z przyjemnością i z zapałem. Nie wiadomo kiedy przelatują kolejne karty powieści, co jest mega plusem, bo pokazuje jak bardzo autorka potrafi wciągnąć czytelnika do swojego świata.
Historia naprawdę godna polecenia dla wszystkich tych, którzy lubią klimaty fantastyki. Myślę, że Ci, którzy zdecydują się na lekturę, to zdecydowanie nie pożałują.
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Danuta Perszewska
Sara Weronika Sokolska, zwana Saniką, w niczym nie przypomina nadwornej czarodziejki. Młoda, żywiołowa i dzika jak magia, którą włada, stanowi jedną z...
Anna czy Julia? Którą z nich główna bohaterka czuje się bardziej? Kiedy po dłuższym czasie nieobecności przybywa do Bluszczowego Dworku, domu, w którym...