"Jak się coś kocha, to nie można przez cały czas odczuwać szczęścia, prawda? Właśnie dlatego się to kocha. Człowiek doświadcza całej gamy uczuć, nie tylko szczęścia. Bólu, czasem wściekłości... ale przynajmniej coś czuję, prawda?"
Devon nie wie co ma robić. W szkole wszyscy kładą nacisk na wybór studiów, a ona tak naprawdę nie wie co chce robić. W którym kierunku pójść? W czym jest dobra? Dziewczyna ma wręcz obsesję na punkcie Jane Austin i nie raz sobie wyobraża sceny żywcem wyjęte z książki, co powiem szczerze czasami mnie irytowało. Nieszczęśliwa zakochana w swoim najlepszym przyjacielu. Tylko czy naprawdę? Zarówno z opisu książki, jak i ze słów bohaterki wynika, że jest w nim głęboko zakochana, ale powiem szczerze przez całą lekturę ani razu nie odniosłam takiego wrażenia. Jej zachowanie nie wskazywało na to, że jest w nim bezgranicznie zakochana. Fakt, momentami jest zazdrosna, ale chyba bardziej o to, że spędza czas z inną dziewczyną a nie z nią. Cass, to o niego chodzi. Nie polubiliśmy się, bo nie do końca jest z niego dobry przyjaciel. Zresztą bohaterka nie jest lepsza w tym zakresie.
Całą historię skradł Foster. Najbardziej wzbudzał sympatię, co powodowało, że zachowanie względem niego Devon początkowo mi się nie podobało. To jego jest tutaj najwięcej. Jest to dosyć ciekawa postać, a jego przemiana bardzo mi się podobała. Ma 14 lat a takie dojrzałe spojrzenie na cały świat. Jego życie nie było kolorowe, teraz uczy się na nowo i odkrywa w czym jest dobry. Jedna przypadkowa lekcja wf-u powoduje, że jego życie gwałtownie się zmienia. To wszystko za sprawą Ezry...
Ezra, mam z nim problem. Dosyć tajemniczy chłopak, o którym mało cokolwiek wiadomo. Ponury, gburowaty i nigdy się nie uśmiecha. Gwiazda futbolu. Wszyscy go uwielbiają, ale w mniejszym zakresie jego drużyna. No z pewnością nie jest to postać, którą łatwo darzyć sympatią ze względu na zachowanie. Właśnie te jego zachowanie wobec bohaterki powodowało, że tak nie do końca go polubiłam. Na plus bohatera zdecydowanie przemawia to, że sam od siebie przeczytał książkę, którą bohaterka wręcz uwielbia. Tylko, żeby mieć o nim z czym rozmawiać. A pod koniec historii, w końcu, pojawiają się pewne informacje na jego temat, ale i tak mam wrażenie, że jest to postać, o której bardzo mało cokolwiek wiadomo.
Wątek romantyczny? Dosyć znikomy. Powiem szczerze, że byłam bardzo ciekawa to w jaki sposób się to rozwinie, bo przeczytałam ponad połowę książki i nic w tym zakresie się nie działo. Ezra przez ponad połowę książki nie zauważa wręcz istnienia Devon. Traktuje ją jak powietrze i z tego cokolwiek miało być? Z czasem zaczynają rozmawiać, ale też nie ma tego dużo. Ta relacja wzięła się z niczego. Dodatkowo jeszcze ta końcówka. Jak się okazuje, to wszystko to były końskie zaloty w wykonaniu nastolatka. W przedszkolu rozumiem. Ale, że w liceum? Co nasuwa się na myśl? Rozmowa. Wystarczyłaby rozmowa. Rozmowa, która naprawdę wszystko by wyjaśniła. Zdaję sobie sprawę, że ten zabieg w większości książek występuje i jest celowy, ale tutaj to wręcz krzyczało, żeby porozmawiać.
"To, co się czuje, kiedy ma się pewność, że druga osoba czuje do ciebie to samo, wystarczyłoby, żeby napędzić tysiąc samochodów elektrycznych"
To fajna, przyjemna książka, ale mam wrażenie, że nie do końca historia została przedstawiona w sposób wyczerpujący. Bohaterzy. Chciałabym więcej wiedzieć na temat tego co się stało w przeszłości w życiu Fostera czy Ezry. Nie było tego dużo.
Mimo tego, bardzo przyjemnie spędziłam z nią czas. Bardzo szybko się czyta, bo autorka ma przyjemny styl pisania. Zdecydowanie większą sympatię wzbudzili we mnie bohaterzy drugoplanowi niż ci odrywający pierwszoplanową rolę.
"Wtedy i teraz" to książka o ciekawym tytule. Liczyłam, że w jakiś sposób z treści historii dowiem się dlaczego taki tytuł. Niestety tak nie było, albo po prostu nie byłam w stanie tego odkryć.
To historia idealna na jeden wieczór, dobrze spędziłam z nią czas, ale też długo w mojej głowie nie zostanie. Polecam, miłego.
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2025-06-18
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: First & Then
Dodał/a opinię:
ilovebook26
Ta książka poturbuje cię emocjonalnie, zafunduje ci czkawkę ze śmiechu i odwodnienie od łez. Czytasz na własną odpowiedzialność! Siedemnastoletnia Sloane...
Fabuła-petarda i bohaterowie, których chcesz natychmiast poślubić. Kiedy Nina w ostatniej klasie liceum wybiera kurs radiowy, ma nadzieję, że to będzie...