Nie zdarzyło mi się jeszcze, by jakaś książka poruszyła we mnie taką strunę, która myślałam, że została dobrze ukryta na dnie mojej duszy. Jednak debiutanckiej powieści pani Zielińskiej to się udało. Muszę przyznać, że autorka zasługuje na wielkie ukłony i oklaski za cudowną, wzruszającą historię napisaną genialnie, ze szczerą prostotą i wyraźnie to widać, że przelała na papier także swoje serce.
Zacznę od tego, że wiem co znaczy porzucenie przez matkę. Wprawdzie miałam około dwóch lat, ale już wcześniej się mną nie zajmowała. Gdyby nie babcia od strony taty, pewnie czekałby mnie sierociniec. Wychowując się bez rodziców czułam się źle, wyobcowana, niekochana, ciągle tęskniąca za pełną rodziną i ciepłem matczynych ramion.
Czytając tę książkę wszystko we mnie ożyło na nowo i stanęło mi przed oczami. Każde zaczytane słowo wciągało, wzmacniało moje emocje, a łzy wzruszenia same płynęły po mej twarzy. Ja czułam się jakbym była na miejscu tej dziewczynki i odbierałam wszystkie doznania jakie przeżywała. Uwielbiałam momenty, gdy Kasia z czułością tuliła Amelkę, szeptała jej czule słowa i obdarzyła miłością. To prawdziwy miód na moje poharatane serce.
Ta lektura otworzyła mi oczy, zaczęłam dostrzegać, to co wcześniej dla mnie nie istniało i dało ukojenie.
W niezwykle ciekawy sposób przedstawionej fabule poznajemy Katarzynę, która jest pedagogiem w ośrodku wychowawczym. Jest wrażliwą kobietą o wielkim, kochającym sercu, wrażliwym na krzywdę dzieci. Pewnego dnia znajduje w parku porzucone niemowlę. Poznaje też zaangażowanego w tą sprawę policjanta Stanisława. Od tej pory losy tej trójki ze sobą się splatają.
Czy Amelka ma szansę zostać z Kasią? Czy kobieta zakocha się w mundurowym służbiście z wzajemnością i stworzą parę? Czy odnajdzie się biologiczna matka dziewczynki? Co stanie się z maleństwem? Czy zazna ciepła rodzinnego i troskliwej opieki?
Kochani, tej książki nie da się pominąć, koniecznie musicie ją przeczytać. To niezwykle wartościowa pozycja, która ujmie was za serce, wstrząśnie i przepadnięcie z kretesem.
Kreacja bohaterów zasługuje na uwagę, postacie są świetnie wykreowane, o różnorodnych charakterach i poglądach.
Jednych od razu pokochacie a innych znienawidzicie. Szczególnie na nerwy działała mi matka Kasi. Och, ja bym tej babie wygarnęła co o niej myślę.
Każdy z nas codziennie dokonuje trudnych wyborów. Jedne są trafne, inne chybione. Jednak bohaterowie w tej powieści mają naprawdę ciężki orzech do zgryzienia, gdyż ich wybór może zaważyć na całym życiu. Czy wybiorą właściwie?
Czytajcie! Zapewniam z całego serca, że warto!!!
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-09-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 510
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Izabela Hebda
Lena Piasecka jest samotną singielką z psem, zaangażowaną w pracę w domu opieki. Podopiecznym oddaje swoje uczucia i sporo energii.Pewnego dnia udaje się...
Drugi tom empatycznej i pełnej emocji trylogii W Labiryncie Doznań. Życie Leny i Henryka staje się coraz bardziej skomplikowane. Dziewczyna doskonale...