Trudno jest oceniać książki autobiograficzne, zwłaszcza poruszające historię, której my sami nigdy w życiu nie chcielibyśmy przeżyć. Tematem przewodnim jest nieograniczona miłość matki do swojego dziecka. Opisuje ona niezłomną walkę z fanatycznym islamistą - ojcem dziecka. Dowiadujemy się również, jak religia wpływa na życie codzienne wyznawców (których wartość jest oceniana m.in. po tym, czy zachowują się tak samo jak inni wyznawcy) oraz to jak łatwo religia może przerodzić się w fanatyzm.
Pomimo tego brakuje mi czegoś w tej książce. Relacja ta jest pisana w moim odczuciu dość "sucho", brakuje w niej większej dawki uczuć. Wiem, że nie każda historia to tzw. wyciskacz łez, ale mimo wszystko pewnych emocji zabrakło.
Informacje dodatkowe o Wyrwana z syryjskiego piekła: