Dość zgrabnie napisana książka o początkach polskiej mafii a właściwie grup gangsterskich. O mafii możemy mówić wówczas gdy uwidoczniony jest związek świata przestępczego z wielkim biznesem i polityką - tutaj brakuje tego elementu.
Poza tym tytuł książki jest mylący, pewnie łatwiej sprzedać książkę o takim tytule. O zabójstwach zleconych przez gangi bardzo niewiele w tej książce, wręcz jest to tema śladowy.
Ogólnie jednak ciekawa, choć juz mocno zdezaktualizowana, pozycja.
Informacje dodatkowe o Zabijałem dla mafii. Polscy miliarderzy świata przestępczego: