„Zabójczy pocisk” to niezwykła antologia, która łączy w sobie to, co najlepsze w polskim kryminale – różnorodność stylów, świeżość pomysłów i głębokie spojrzenie na naturę zła. W jednym tomie spotyka się piętnaścioro autorów, reprezentujących zarówno znane nazwiska, jak i twórców, którzy wnoszą do gatunku własny, niepowtarzalny ton. To literacki eksperyment, który zaskakuje, porusza i zmusza do refleksji nad tym, jak cienka granica dzieli zwyczajność od zbrodni.
Już sam pomysł na książkę jest wyjątkowy. Zamiast klasycznej powieści, otrzymujemy piętnaście krótszych form – opowiadań, z których każde jest osobnym mikrokosmosem zbrodni. Różnią się miejscem, czasem, a często także gatunkowym odcieniem – od realistycznych historii po opowieści z elementami groteski, noir czy nawet baśni. Ten zabieg sprawia, że „Zabójczy pocisk” czyta się jak kryminalny kalejdoskop, w którym każda historia odsłania inny aspekt ludzkiego upadku.
Na szczególną uwagę zasługuje Remigiusz Mróz i jego „Hakowy” – precyzyjnie skonstruowana, dynamiczna opowieść, w której autor jak zwykle bawi się strukturą i napięciem. Wojciech Chmielarz w „Telefonie” udowadnia, że potrafi budować niepokój w najzwyklejszej sytuacji, a jego bohaterowie są tak prawdziwi, że czytelnik niemal słyszy ich oddech. Jakub Małecki z kolei w „Puchu” serwuje historię bardziej melancholijną niż sensacyjną – o przemijaniu, winie i pamięci, co pokazuje, że zło nie zawsze musi mieć formę krwawej zbrodni.
W antologii znajdziemy również lżejsze, bardziej przewrotne tonacje. Olga Rudnicka w „Byle do lata…” i Marta Matyszczak w „Trupie, którego nie ma” proponują kryminały z przymrużeniem oka, pokazując, że czarny humor świetnie współgra z mrocznym tematem. Ryszard Ćwirlej w opowiadaniu „Kto się boi czarnej Wołgi?” zabiera nas z kolei w retro podróż do PRL-u, łącząc nostalgię z kryminalnym dreszczykiem.
Nie brakuje też głębszych, filozoficznych tonów. Rafał Bielski w otwierającym tom tekście „Skąd się bierze zło?” stawia pytania o moralność i naturę człowieka, które powracają jak echo w kolejnych opowieściach. W tym sensie „Zabójczy pocisk” nie jest tylko zbiorem kryminałów – to także studium ludzkich emocji, słabości i granic, które każdy z nas może przekroczyć.
Zaletą antologii jest również świetne tempo lektury. Każde opowiadanie ma własny rytm i charakter, dzięki czemu czytelnik nie odczuwa monotonii. Styl autorów jest na tyle różny, że książkę można czytać fragmentami – jak zestaw intensywnych, mocnych literackich dawek. Dodatkowym atutem jest cel charytatywny: zakup książki wspiera Fundację Pomoc Kobietom i Dzieciom, co nadaje lekturze dodatkowego sensu.
„Zabójczy pocisk” to pozycja obowiązkowa nie tylko dla miłośników kryminału, ale też dla tych, którzy chcą zobaczyć, jak różnorodne oblicza może mieć zło. Każdy z autorów dodaje do wspólnego projektu własny ślad, tworząc mozaikę, która fascynuje i przeraża zarazem. To literacka podróż po zakamarkach ludzkiej duszy – mroczna, ale niepozbawiona refleksji i błysków człowieczeństwa.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2018-05-09
Kategoria: Opowiadania
ISBN:
Liczba stron: 380
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię:
Beata Zielonka