„Przystoi walczyć w obronie praw, wolności, ojczyzny.” Cyceron
Historia nie dzieje się obok nas, jesteśmy jej częścią nawet, gdy tego nie chcemy. Przekonali się o tym bohaterowie niniejszej książki.
„Florentyna i Konstanty” to pierwsza część spośród trzech, rodzinnej sagi „Zakładnicy wolności” napisanej przez Ninę Majewską – Brown.
Była to moja pierwsza przygoda z twórczością tej autorki, ale niezwykle udana i zakładająca kolejne spotkania z jej książkami.
Przenosi nas ona w czasy I wojny światowej, do domu młodego małżeństwa Florentyny i Konstantego Zabierzyńskich, którzy spodziewają się drugiego dziecka. Mimo, iż dzieli nasz swiat, między ich czasami ponad sto lat, to dostrzegamy wiele podobieństw w życiu tych młodych ludzi. Podobnie jak teraz, drżą na myśl o przyszłości dzieci, Flora jak wiele młodych mężatek jest subtelnie skonfliktowana z teściową, która zawsze chce postawić na swoim. Ona młoda żona chce podobać się mężowi i jak najlepiej dbać o dom i śledzi różne modowe nowinki, on jako dobry mąż chce jak najlepiej zadbać o dom. Tak jak my teraz żyją w czasach pandemii grypy hiszpanki i starają się mimo tego żyć względnie normalnie. Dodatkowo jednak mają wielkie zmartwienie, bo Polski oficjalnie jeszcze nie ma na mapie i w związku z czym próbują wszystkiego co możliwe, by udało się ją przywrócić. Tutaj najbardziej aktywni są mężczyźni, jednak kobiety u progu zmian, które pozwalają im mieć swoje prawa też robią co mogą, ale najbardziej martwią się o swoich mężczyzn.
Zdecydowanie zauroczyła mnie mnogością materiałów historycznych, które wprawna pisarska ręka zmyślnie wplatała w treść książki. Dzięki takim zabiegom powieść ta nie była tylko zwykłą obyczajówką osadzoną w pierwszych latach dwudziestego wieku, ale też doskonałą lekcją historii związanej z polską obyczajowością jak i walką o niepodległość.
Głównie znajdujemy w niej mnóstwo informacji o Powstaniu Wielkopolskim, wokół którego kręci się początkowo fabuła powieści. Dodatkowo poza licznymi ilustracjami i wypisami z dokumentów historycznych do książki dołączony został przedruk autentycznego pamiętnika powstańca wielkopolskiego Franciszka Jóźwiaka, który stanowi bardzo cenne źródło informacji.
Zdecydowanie sięgnę po kolejne części owej sagi, gdyż bohaterowie tej powieści zyskali moją ogromną sympatię, którą warto jest dalej pielęgnować.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta portalu nakanapie.pl.
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 2021-06-16
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
Małgorzata Ślęzak
Za każdym numerem wytatuowanym na przedramieniu, kryje się tajemnica. Ta wyszła na jaw dopiero 75 lat po Auschwitz. Czy można być bohaterem i tchórzem...
Anka jest nieustannie zaskakiwana przez życie i najbliższych. Nie dość, że przeprowadza się na znienawidzoną wieś, że nareszcie przeciwstawia...