No? Niech mówią, że to nie jest miłość…
Drugie spotkanie z Adą i braćmi Wilk było znacznie przyjemniejsze niż pierwsze. Od początku coś się dzieje. Minimum opisów i tylko te potrzebne. Hurra! W książce jest też wiele zabawnych dialogów, które wpływają bardzo ożywczo na główny wątek fabuły. Dzięki tej dawce poczucia humoru czytelnik nie nurza się tylko w kryminalnym wątku historii, który jest tutaj dość ponury.
W moim odczuciu ta część to zdecydowanie nie jest kryminał. Stawiam na romans kryminalny.
Relacja Ady i Krystiana jest w tej części równie ważna jak sprawa, którą prowadzą. Między bohaterami robi się coraz goręcej, buzuje między nimi ogromne napięcie. Oboje są pogubieni i w życiu i w emocjach, a mimo to cały czas stoją za sobą murem. Jakby to platoniczne uczucie było wyznacznikiem ich drogi i napędzało ich do działania. Postać i osobowość Krystiana jest bardzo wyrazista. Podobało mi się to zmiękczanie twardziela. Jego uległość względem Ady, zawsze, niezależnie od okoliczności, był przy niej. Uczciwie przyznawał się do swojej słabości względem niej, szczerze deklarował co czuje. Dla Ady Krystian jest równie ważny, co udowadnia w zakończeniu.
Okazało się również, że nawet święty i prawy Przemysław Wilk pokazał, że też ma co nieco za uszami :)
Mocny i ciekawy wątek kryminalny. Szczecinem wstrząsają dziwne samobójstwa. Ofiary są ze sobą niezwiązane i nie mają żadnych cech wspólnych. Zespół śledczy pod wodzą prokuratora Wilka ma za zadanie ustalić, co się stało. Prawda okaże trudna do pojęcia. Niestety, dla osoby, która tak jak ja, zalicza się grona „terapeuto-sceptyków”, ta książka zniechęci ją całkowicie. Obala wszelkie mity o terapiach, ich uzdrawiającej mocy i terapeutach jako spowiednikach ludzkich dusz. Zawsze byłam daleko od takich spraw, teraz dzielą mnie od nich lata świetlne :) Ale jak to padło w książce „Terapie są skuteczne tylko wtedy, gdy pacjent chce w nich uczestniczyć, bez jego woli nawet najlepszy psycholog nie pomoże”. I wszystko w temacie.
„Zaufasz mi” zwieńczone jest takim zakończeniem, że ciężko byłoby mi czekać na kolejny tom. Na szczęście nie muszę :)
Oczywiście, ktoś powie, że to wszystko dość nierealne. No pewnie tak, ale to książka, a nie rzeczywistość i tak dokładnie oceniam fabułę. Chcę, żeby było wciągająco. I było. Chcę, żeby było emocjonująco. I było. A to, że czasem bohaterowie zachowują nieracjonalnie? Nawet w prawdziwym życiu często zachowujemy się nieracjonalnie. Przypuszczam, że w prawdziwym życiu np. zachowanie Grabarczyka względem Ady byłoby nie do przyjęcia i prawdopodobnie zostałoby potępione i ukarane. W powieści tak się nie dzieje. Książki, w odróżnieniu do prawdziwego życia, rządzą się jednak innymi prawami. Nie wszystko musi być hiperpoprawne i zgodne ze sztuką. To jest fikcja i tak należy to traktować.
Było super. Polecam.
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2020-01-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 525
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
aggusia
Najnowsza powieść autorki bestsellerowej serii kryminalnej ,,Będziesz moja" Marcel Jeleński to przykładny mąż i ojciec. Dotrzymał przysięgi małżeńskiej...
W Szczecinie dochodzi do serii zabójstw. Bezwzględny morderca perfekcyjnie zaciera ślady, zostawia na ofiarach jedynie swój symbol - niewielki i prawie...