[ RECENZJA ]
Ewa Pirce "Zbaw nas ode złego"
Wyd. Plectrum
"Co, co zaufali Panu odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły, biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą..."
Za każdy grzech czy przewinienie należy się kara. Gabriel w imię Najwyższego, jak mu się wydaje, kierując się głosami w swojej głowie, wymierza sprawiedliwość i "uzdrawia" świat.
Ksiądz poprzez przeżyty w dzieciństwie własną traumę, wierzy w to, że dzięki zabiciu winnej osoby, doprowadzi ją do nieba.
Swoje egzekucje traktuje jako wybawienie duszy.
Czując się bezkarnie, w ofiarach brutalnych morderstw pozostawia cytaty z Pisma Świętego, które pomagają naprowadzić na ślad "natchnionego" kapłana.
Jego pojmanie okazuje się jednak nie takie proste, a jego samobójcza śmierć zbiera kolejne śmiertelne żniwo.
Ewa Pirce jak zwykle zaskakuje swoją twórczością. W moje serce i gust trafiła niczym szóstkę w lotto. Rewelacyjna powieść łącząca w sobie psychozę, problemy, zmagania z przeszłością oraz wiarę we własne przekonania.
Książka pokazuje, że zaufaniem należy nie obdarzać zbyt szybko, bo w każdym z nas drzemie jakieś drugie oblicze, które może się wybudzić pod wpływem impulsu, szoku, załamania.
Kierując się własną wiedzą powinniśmy brać pod uwagę, że świat widziany przez nas może okazać się całkiem nieprawdziwy.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-05-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 192
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anna Krasnodebska
Wyjazd do Nowego Jorku okazał się dla Patricka i Luisiny brzemienny w skutkach. Po tym, jak Hetfield znalazł w swoim apartamencie ciało kobiety, jego świat...
Brian Wild złożył obietnicę. Zamierzał jej dotrzymać kosztem wszystkiego, co posiadał, włączając w to rodzinę. Motorem napędowym jego działań była zemsta...