Kogo z nas nie fascynują ciepłe kraje i egzotyczne wyspy. Chyba nie ma nikogo, kto nie marzy, by odwiedzić chociaż raz takie rajskie miejsce, podziwiać piękno natury i spróbować nieznanych potraw. Majorka od dawna mnie intrygowała, więc gdy tylko nadarzyła się okazja, by przeczytać powieść, gdzie akcja rozgrywa się na tej wyspie, nie wahałam się i sięgnęłam po książkę.
„Zerwana relacja” to kontynuacja serii Majorkański i przedstawia dalsze losy Oliwii i Michaela, którzy darzą się uczuciem, a chemia między nimi jest wręcz namacalna. Gdy tych dwoje przebywa ze sobą, to iskrzy i aż chce się, by stworzyli udany oraz szczery związek na całe życie. Jednak jak wiecie, realia przedstawiają się zupełnie inaczej.
Namiętność i miłość to nie wszystko. Nawet najlepiej dobranej parze nie wystarczą te czynniki. Potrzebna jest również prawdomówność, dzielenie się z bliską osobą problemami i obawami a także poparcie rodziny partnera. Oli niestety zabrakło tego u ukochanego mężczyzny, podsłuchana rozmowa dodatkowo namieszała dziewczynie w głowie, a jawna niechęć ojca Michaela, tylko utwierdziła ją, że relacja i plany jakie wiązała na przyszłość nie mają dalszego sensu.
Co takiego skrywa M.? Czy tajemnice jakie wreszcie wyzna jej partner tylko ją zszokują, czy też spowodują natychmiastowe zerwanie? Czy ta z pozoru idealna para ma szansę być razem? Może rozejdą się każde w swoją stronę?
Powiem wam szczerze, że spodziewałam się lekkiej, radosnej lektury, a otrzymałam powieść pełną bólu, niepewności i rozterek. Najpierw był ogień, potem zawiedzenie, by następnie odczuwać rozpacz. Pociągałam nosem i ocierałam zabłąkane łzy, gdyż ogromnie przeżywałam to co działo się z główną bohaterką. Rozsadzała mnie złość na Ivana i Michaela. Chciałam potrząsnąć tym drugim, by zmienił swe postępowanie i przejrzał na oczy. Emocje we mnie szalały i dobrze, że piłam melisę, bo bym chyba eksplodowała.
Jak zakończyła się ta historia, tego już nie zdradzę. Najlepszym sposobem będzie sięgnięcie po oba tomy, jeśli nie znacie pierwszego.
Zapewniam, że warto czytać, piękne opisy miejsc oraz zdarzeń plastycznie obrazują nam to wszystko, możemy wręcz zobaczyć to co pisze autorka. Polubiłam jej przystępny styl i świetne pióro, które czytało mi się bardzo szybko. Opowieść aż kipi jak wulkan podczas erupcji od ogromu wrażeń i emocji. Pięknie napisane sceny seksu są gorące, emanują żarem, ale nie przytłaczają i nie przeważają. Oj, podnosiły mi ciśnienie. Kreacje bohaterów genialna. Charakterne, silne osobowościowo postaci są, różnorodne i prawdziwe.
Podsumowując jest to świetna pozycja, wciąga, o ciekawej fabule i nie powoduje nudy. Dlatego szczerze polecam i zachęcam!
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2021-09-29
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 228
Tytuł oryginału: Zerwana relacja
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Izabela Hebda
Rita jest stylistką gwiazd w Los Angeles, wszystkie tabloidy nie przestają o niej pisać. Jest gwiazdą wielkiego formatu. Nikt tak naprawdę nie wie, że...
Dwudziestosześcioletnia warszawianka, Oliwia Werner, pewnego dnia postanawia rzucić wszystko i wylecieć na Majorkę. Na miejscu czeka na nią praca, którą...