“Miniaturzytska” Jessie Burton mnie zachwyciła. Pochłonęłam tę książkę z wypiekami na twarzy. “Złoty dom”...no cóż…”Złoty dom” w moim odczuciu powtórzył sukces swojej poprzedniczki.
Thea Brandt kończy osiemnaście lat i z przytupem pragnie wejść w dorosłość. Kocha i czuje się kochana, jednak jej uczucie i relacja z pewnym mężczyzną musi pozostać tajemnicą. Ciotka Thei, Nella koniecznie chce wydać młodą damę za mąż. To może być jedyny ratunek dla upadającego majątku rodziny. Z kolei ojciec dziewczyny, Otto ma swoje plany związane ze starą posiadłością znajdująca się poza miastem. Nella i Otto nie potrafią znaleźć kompromisu. Jedyne, co ich łączy to zapewnienie godnej przyszłości Thei. Na domiar złego, do dziewczyny zaczynają przychodzić małe figurki. Czyżby miniaturzystka postanowiła powrócić po osiemnastu latach?
Bardzo szanuję konsekwencję pióra Jessie Burton. Ta książka jest solidną kontynuacją “Miniaturzystki”. Po raz kolejny mamy do czynienia z sugestywną powieścią, pełną wyrazistych postaci i idealnie skrojonej akcji. Tu wszystko toczy się na pozór powoli i w bardzo wyważony sposób, ale jeśli spojrzeć na to z boku, to akcja mknie jak pendolino. Amsterdam 1705 roku nadal pęka od konspiracyjnych szeptów, plotek i zgryźliwości. Nadal wodzi na pokuszenie, pozwalając mieszkańcom balansować na granicy dobrych manier i grzechów. Tu sekrety sprzed lat wyłażą ze skrzyń, chcą opuścić strych, bo zbyt długo zamknięte, mogą narobić szkód.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2023-05-31
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 464
Tytuł oryginału: The House of Fortune
Tłumaczenie: Anna Sak
Dodał/a opinię:
zaczytania
Miłość, która odurza i niszczy. Decyzja, która zmienia życie wielu osób. Słabość, która okazuje się siłą. Trzy kobiety i jedna tajemnica, która je połączy...
Miłość, pożądanie, zdrada i mroczne sekrety bogatych kupców w siedemnastowiecznym Amsterdamie. Jest październikowe popołudnie 1686 roku...