Długo zwlekałam po sięgnięcie kontynuacji Okrutnego księcia, jednak teraz bardzo tego żałuję! Teraz królem elfów został Cardan, który kompletnie tego nie chce. Seneszalem zostaje Jude i to ona wszystko kontroluje i zapewnia bezpieczeństwo. Odkąd nastąpiła zmiana władzy każdy zaczyna snuć plany, jak na tym skorzystać. Uważają, że król jest za słaby i mogą na tym dużo zyskać. Pojawia się królowa mórz i wymaga wobec Cardana posłuszeństwa inaczej czeka ich wojna. Wszystko zaczyna się sypać, problemy się mnożą i nie wiadomo co zaraz znowu nie wyjdzie. Powiem Wam tak, ta książka jest o wiele lepsza niż pierwszy tom, ponieważ Okrutny książę to powolne wprowadzenie w cały ten świat i przedstawienie bohaterów. W drugim tomie akcja nabiera tempa, zaczynają się pojawiać konsekwencje czynów Jude i plany nie idą po jej myśli. Coraz więcej niebezpieczeństw, coraz więcej niewiadomych.
Bohaterowie muszą być jeszcze bardziej sprytni i przebiegli jeżeli chcą przeżyć. Jude, jak wspominałam wcześniej, dostaje najwyższe możliwe stanowisko w kraju, musi opanować chaos, który zapanował podczas koronacji, do tego ma problem by zaufać przyjaciołom i nie wie co zrobi jak minie czas, gdy Cardan będzie jej posłuszny. W pewnym momencie może się wydawać, że wszystko idzie w dobrym kierunku, by zaraz zdeptać te nadzieje i zakopać głęboko pod ziemią. Zaś właśnie tytułowy zły król to postać, którą naprawdę ciężko zrozumieć. Nigdy nie wiadomo co zaraz zrobi i czy jego intencje są szczere. Zwłaszcza to co zrobił na końcu, mnie bardzo zdziwiło i przeraziło! Poza tymi bohaterami przestałam lubić Teryn, ponieważ myślała tylko o sobie i strasznie tym człowieka denerwowała. Tak samo Vivi jej zachowanie było tak bezmyślne, że to głowa mała. Jako że jest w połowie elfką to powinna wiedzieć jak zabezpieczyć człowieka przed wpływem innego elfa, a nie olewać wszystkie zasady bezpieczeństwa.
Ogólnie muszę przyznać, że ten tom jest o wiele lepszy od pierwszego! Autorka nie popadła w syndrom drugiego tomu, co bardzo mnie cieszy! Styl autorki był bardzo przyjemny i dzięki temu, książkę czytało się o wiele szybciej. Opisy były plastyczne i pojawiało się wiele dialogów, przez co jeszcze szybciej się ją pochłaniało.
Podsumowując, Zły król to naprawdę świetna kontynuacja, pełna akcji, zdrad, walk i intryg. To książka, która Was pochłonie i nie pozwoli o sobie zapomnieć. To książka dla fanów fantastyki, elfów i przemyślanych intryg królewskich. Jeżeli uważaliście, że pierwszy tom jest świetny, to sięgnijcie po drugi i przekonajcie się, jak bardzo się myliliście! Serdecznie polecam i z wielką niecierpliwością będę wyczekiwać trzeciego tomu!
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2019-02-27
Kategoria: Fantasy/SF
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Wicked King
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Stanisław Kroszczyński
Dodał/a opinię:
Paulina Balcerzak
UWIĘZIONY KSIĄŻĘ. MŚCIWA KRÓLOWA. I BITWA, KTÓRA ZDECYDUJE O PRZYSZŁOŚCI ELFHAME. Książę Dąb płaci za swoją zdradę. Uwięziony na lodowatej północy...
Of course I want to be like them. They’re beautiful as blades forged in some divine fire. They will live forever. And Cardan is even more beautiful...