Jeśli tak wygląda debiut, to jestem pewna, że każda kolejna powieść tej autorki będzie arcydziełem! Czytałam „Zulejkę” w oryginale i bardzo się cieszę, że miałam taką możliwość. Potrzebowałam sporo czasu, by ją przeczytać, bo wymaga absolutnego skupienia i nie da się jej czytać przy okazji, byle jak i byle gdzie.
„Zulejka otwiera oczy” to powieść doskonała, to przepiękna rosyjska proza o kobiecie, o miłości, o sile przetrwania, ale i o Tatarach, ich kulturze i religii. Wzruszająca, poruszająca trudny temat rozkułaczania i przesiedleń, daje do myślenia, pokazując siłę człowieczeństwa i miłości. Niezwykłe opisy syberyjskiej tajgi pozostaną w pamięci na długo, a historii niepozornej Tatarki nie zapomnę nigdy.
To zdecydowanie najlepsza książka, przeczytana przeze mnie w tym roku i jedna z najważniejszych w życiu. Bardzo się cieszę, że na półce czeka kolejna tej autorki.
Wydawnictwo: Noir sur Blanc
Data wydania: 2017-08-10
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 464
Język oryginału: rosyjski
Tłumaczenie: Henryk Chłystowski
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
,,Dzieci Wołgi" to nowa powieść Guzel Jachiny, której debiutancka powieść ,,Zulejka otwiera oczy" zdobyła serca krytyków i czytelników, przynosząc autorce...
"Śpij, mój chłopcze, Śpij -- i zbudź się mężczyzną. Już koń osiodłany i napięta cięciwa, Czasy cię wzywają. Narody czekają." Jest rok 1923, Diejew...