Zatytułowałam tę recenzję jako 'australijski pozytywizm' i tak ją odebrałam. Jest to zbiór opowiadań według mnie pozytywistycznych, gdyż cechuje je realizm, osadzenie w warunkach tamtego świata, tamtych ludzi, a australijski, bo akcenty społeczne są inne niż w naszej 'Lalce' czy 'Nad Niemnem', czy w opowiadaniach Dygasińskiego. U nas pojawiały się wątki niesprawiedliwości społecznej, patriotyczne, a nawet naturalizm, który polegał na przypisaniu stosunkom międzyludzkich cech zwierzęcej walki o byt. Tu mamy opowieści o trudnym życiu australijskich pionierów, ich rodzin, z naciskiem na pokazanie ich cech ludzkich. Czytając, miałam wrażenie, że to takie miniportrety gloryfikujące to, co w tych ludziach dobre, współczujące ich porażkom, z których ci ludzie wyciągnęli nauczkę na przyszłość i godzące się z ich wadami. Po prostu ludzie są jacy są. Miłość i rodzina są tu ważne, ale w tych opowiadaniach małżonkowie bardziej robią niż mówią. Dzieci są sensem życia, ale w tych warunkach grozi im więcej niebezpieczeństw. Temu poświęcone są 2 opowiadania. Zabawne było opowiadanie o Żyrafie, facecie uzależnionym od pomagania, a pełne filuterii było opowiadanie o 'ślicznotce' z Armii Zbawienia.
Bardzo ciekawy jest język tych opowiadań. Tłumaczce udało się oddać gwarę tych ludzi i ich błędy językowe.
Czy dzisiaj takie opowiadania mają sens drukowania? Ostatecznie wydano je w 1894 roku. No trochę autor czekał na polskie tłumaczenie. Tak, myślę, że jest, bo to teksty inne niż to, co teraz powstaje. Styl pisania jest jasny, narracja klarowna, a świat trudny, życie ciężkie. To tak jakby literatura powracała do korzeni. Z literatury australijskiej kojarzę Richarda Flanagana. To pisarz współczesny. Widać, jak długą drogę przeszła literatura australijska pomiędzy oboma autorami, a jednocześnie jak bardzo jest ona do siebie podobna. To ciągle świat nizin społecznych, to trudne życie, to kraj zbudowany z ludzi, którzy przyjechali z różnych stron i naprawdę mieli ciężko.
Suma sumarum, jeśli ktoś oczekuje od literatury czegoś więcej niż seksu, miłości i zbrodni to polecam.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 206
Tytuł oryginału: Selected Stories by Henry Lawson
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Kaja Gucio
Dodał/a opinię:
Renax