Pan i Pani Smith. To tylko poprawne kino rozrywkowe

Data: 2021-11-16 20:11:09 Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet

Pan i Pani Smith to poprawne kino rozrywkowe. Niestety, tylko poprawne.

Pan i Pani Smith – opis filmu

Historyjka tyleż błaha, co niewiarygodna – On (Brad Pitt) i Ona (Angelina Jolie) pracują w niezależnych agencjach, zrzeszających płatnych morderców, z czego nie zdają sobie sprawy ich sąsiedzi i znajomi. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że... są małżeństwem od kilku lat i żadne z nich nie wie nic o „drugim życiu” swojego partnera. Udają przed sobą, że pracują w firmach, zajmujących się sprzętem komputerowym czy architekturą. 

Czytaj także: Psychol. Remake klasyki kina grozy

Pewnego dnia jednak otrzymują to samo zlecenie i jako że przeszkadzają sobie nawzajem, nie udaje im się go wykonać. Gdy każde z nich dowiaduje się, kto był świadkiem porażki i że to właśnie jego współmałżonek jest jej winien, wie, że musi go zlikwidować. I, tak John, jak i Jane, decydują się na to bez wielkiego żalu, bo właśnie odkryli, że ich małżeństwo zaczęło się psuć. Jednak podczas prób Pan i Pani Smith odkryją, że coś ich jednak łączy, że może jednak nie wszystko stracone...

Pan i Pani Smith – recenzja filmu

Innymi słowy – bzdura do kwadratu. Pół biedy, gdyby ta bzdura była zabawna. Niestety, jest taka tylko miejscami. Przez 80% czasu oglądamy efektowne strzelaniny i pościgi, a tylko 20% reżyser poświęcił ukazaniu relacji małżeńskich Smithów. Wśród jego obserwacji (czy raczej – obserwacji scenarzysty) znajdziemy prawdziwe perełki, przezabawne, a jednocześnie arcytrafne, lecz są tu też banały, zupełnie nieśmieszne i w ostatecznym rozrachunku – raczej nużące.

Pan i Pani Smith – czy warto obejrzeć?

Komedyjkę Pan i Pani Smith można więc obejrzeć bez nadziei na naprawdę dobre kino, jedynie w ramach wakacyjnego relaksu. Można – dla tych kilku scen „komedii małżeńskiej”. Można – dla efektów specjalnych i dobrej muzyki Johna Powella. Można, a nawet warto – dla odtwórców głównych ról – Brada Pitta i Angeliny Jolie, którzy grają, jak gdyby się przy tym znakomicie bawili. I tylko szkoda, że widz nie może powiedzieć o sobie tego samego...

1

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Warto przeczytać

Reklamy
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pokaż wszystkie recenzje