Witajcie w świecie, w którym rządzi tuzin bogów, przemierzają go potwory i czarownice. Pewnego dnia Elver, dziewczynka z sierocińca, została porwana przez sługi czarownicy. Ta potraktowała Elver jako ofiarę, która miała jej zyskać przychylność jednego z bogów – Krwawego Szpona. Zrzuciła dziewczynkę ze skały do morza. Ta miała umrzeć, stało się jednak inaczej. Ukąsiła ją czająca się w morzu bogini – Królowa Węży. Przemieniła krew niedoszłej ofiary w jad. Odtąd dziewczyna zamieszkała w Dziwolesie, mając pod opieką różne niezwykłe stworzenia. I tak by zresztą nie mogła żyć wśród ludzi. Przez krążący w żyłach jad jej dotyk powoduje w najlepszym przypadku groźne i bolesne oparzenia.
Pewnego razu do lasu zbliża się intruz. Ma za zadanie ukraść dziecko jednego z dziwnych stworów. To jedyna szansa, by ocalić przyjaciół ze Złotej Wieży, zwanych Bezsennymi. Muszą się oni wciąż pilnować – ich ludzkie ciała zamieszkują demony, które przejmują nad nimi kontrolę, gdy zasną lub stracą przytomność.
Elver początkowo chce zabić chłopaka, jednak okazuje się, że jej jad na niego nie działa. Zaintrygowana, decyduje się mu pomóc. Wędrują razem do siedziby boga odpowiedzialnego za złudzenia. Chcą, by chłopak wręczył porywaczom współbraci iluzję zamiast zwierzęcia. W ten sposób ocali towarzyszy, a porwany potworek wróci do Dziwolasu. Czy ryzykowny plan się uda?
Bezsenni Jen Williams to książka pełna magii i okrucieństwa jednocześnie. Zaczarowała mnie od pierwszych stron.
dr Kalina Beluch
Powinnaś leżeć razem z pozostałymi, żebyś mogła czuć nad sobą moje ciche kroki. Nie gaś świateł... Nigdy nie wiesz, czy za twoim oknem, pod osłoną mroku...