Recenzja książki: Studnia bez dnia

Recenzuje: Kasiek

Studnia bez dnia to nie jest kolejny romans, rozgrywający się w pięknej scenerii. Nie jest to również książka o ucieczce od złego wielkiego miasta w ciszę leśnej głuszy. Wręcz przeciwnie… Dlaczego?
 
Marcelinie wydaje się, że cały jej świat się zawalił. Ukochany mąż okazuje się zdrajcą, nasza bohaterka słyszy przypadkiem przez telefon, jak uprawia on miłość cielesną z inną kobietą, a paręnaście chwil później uczestniczy w wypadku drogowym. Umiera. Marcelina zostaje sama - zdradzona, zraniona i, jak na ironię, zaprzyjaźnia się z kochanką męża. Wspólnie, choć każda w nieco inny sposób, przeżywają żałobę po mężczyźnie, którego kochały. Żal żalem, żyć jednak trzeba, zaś pieniądze się kończą. Marcelina znajduje pracę, zmienia mieszkanie i dzięki temu poznaje osoby, z którymi przeżyje przygodę życia, chociaż otrze się o śmiertelne niebezpieczeństwo. Będzie też miała okazję "odczarować" legendę.

Katarzyna Enerlich ma prawdziwy dar do opisywania miejsc w taki sposób, że czytelnik czuje wręcz namacalną ich atmosferę i wyjątkowy klimat. Oglądamy więc studnię kamieniczną, jedną z wielu umiejscowionych w starych kamienicach. Znaleźć je można w wiekowych miastach, w budynkach raczej śmierdzących i obskurnych, nadgryzionych już mocno zębem czasu. Kiedy autorka oprowadza nas po starym Toruniu, czuć jednak ciepło emanujące od nagrzanych słońcem cegieł, czuć chłód i stęchliznę pomieszczeń za grubymi, solidnymi murami. Nie musimy kupować biletu do Torunia, wystarczy, że w dłoń weźmiemy tę książkę, by dostrzec cały urok tego miasta. Chęć odbycia takiej podróży zwiększają jednak czarno-białe fotografie, które dołączone zostały do książki. 

Oczywiście, Studnia bez dnia nie jest dziełem wiekopomnym. To urocza, lekka, przyjemna lektura - to bardzo dobrze napisane "czytadło". Owszem, jak przy większości książek będziemy mieli okazję wysnuć podczas lektury kilka refleksji dotyczących życia jako takiego, ale to książka idealna na spędzenie krótkiego popołudnia. 240 stron przemija błyskawicznie, gdy przed naszymi oczami przesuwają się kolejne obrazy, tworzone przez autorkę i kolejne snute przez nią opowieści. 
 

Kup książkę Studnia bez dnia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Studnia bez dnia
Książka
Studnia bez dnia
Katarzyna Enerlich
Inne książki autora
Prowincja pełna smaków
Katarzyna Enerlich0
Okładka ksiązki - Prowincja pełna smaków

W książce Prowincja pełna smaków Katarzyna Enerlich prowadzi nas drogami i bezdrożami polskiej prowincji, proponując skosztować jej smaków. Pisze o ludziach...

Powrót do Domu
Katarzyna Enerlich0
Okładka ksiązki - Powrót do Domu

Powrót do Domu to kontynuacja opowieści o akuszerce z Sensburga, przedwojennego Mrągowa. Główne bohaterki tej sagi: Stasia, Marianna, Nadzia i Basia podejmują...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy