Recenzja książki: Ucieczka

Recenzuje: Poczytajka

UCHODŹCOM NA POMOC

Uwielbiam powieści, których autorem jest Alan Hlad i z niecierpliwością czekam na każdą kolejną jego książkę. Intrygująca fabuła, która za każdym razem przenosi czytelnika w burzliwe czasy II wojny światowej pozwala mi z jednej strony poszerzyć wiedzę na ten temat, ale także przeżywać wraz z bohaterami wszystkie trudne emocje, jakie towarzyszą okupacji i wojennym realiom. Autor maluje słowem niezwykle wiarygodną rzeczywistość, w której świetnie wykreowane postaci starają się walczyć z faszystowskimi Niemcami na różne sposoby.
Tym razem sięgnęłam po "Ucieczkę" - najnowszą powieść, której premiera miała miejsce pod koniec sierpnia bieżącego roku. Zdecydowałam się na audiobook z zasobów Empik Go w interpretacji Klaudii Bełcik, choć w tym przypadku chyba jednak wolałabym samodzielną lekturę.
Autor zabiera nas do Francji 1939 roku. Mamy wrzesień, Hitler zaatakował Polskę w następstwie czego Anglia i Francja wypowiedziały wojnę Niemcom. Tymczasem Ruth Lacroix przyjeżdża ze Stanów Zjednoczonych do krewnych do Paryża by rozwijać swój talent wokalny. Jej marzeniem są występy w Casino de Paris. Niestety wojna skutecznie przekreśla plany dziewczyny i bohaterka decyduje się zaangażować w walkę z wrogiem. Postanawia więc zatrudnić się jako kierowca ambulansu w korpusie karetek do czego namawia również swoją znajomą Lacette. Obie kobiety wyruszają na front, na linię Maginota by tutaj nieść pomoc rannym żołnierzom. W drodze do Dunkierki poznają Jimmiego - zestrzelonego pilota wojskowego myśliwca Hawker Hurricane należącego do RAF-u. Odtąd razem przemierzają drogi i bezdroża Francji pomagając uchodźcom i ofiarom wojny. Nadchodzi jednak moment, w którym muszą podjąć ostateczną decyzję o ewakuacji...
"Ucieczka" to chwytająca mocno za serce opowieść o wielkiej historii i bohaterstwie przekazana w ciekawy i bardzo przystępny sposób. Alan Hlad pisze lekko, ale jednocześnie potrafi świetnie łączyć tło historyczne z warstwą obyczajową wplatając do fabuły ważne fakty z przeszłości. W przypadku tej opowieści jest to min. kapitulacja Francji i ewakuacja żołnierzy do Anglii oraz katastrofa statku Lancastria - liniowca, który został zatopiony z brytyjskimi żołnierzami i cywilami uciekającymi do Anglii. Obok fikcyjnych bohaterów pojawiają się postaci znane z historii takie jak marszałek Petain, Winston Churchill, czy angielski premier Chamberlain. Jedną z drugoplanowych postaci jest też as lotnictwa, pilot myśliwca - Nowozelandczyk Edgar Kain. Autor rzetelnie i starannie oddał prawdę historyczną w oparciu o detale i szczegóły oraz stworzył wiarygodny obraz tamtych wydarzeń.
Alan Hlad poświęcił sporo miejsca międzyludzkim relacjom. Mamy zatem ludzką solidarność, piękną przyjaźń, rodzącą się miłość, bezinteresowną pomoc i poświęcenie oraz niegasnącą nadzieję w czasach, kiedy podstawowym zadaniem staje się walka o życie i przetrwanie. Lekturze towarzyszy cała gama emocji. Wzruszamy się, odczuwamy napięcie, lęk i bezsilność. Podziwiamy osoby, które ryzykują własne życie dla innych. Zastanawiamy się, jakie są granice poświęcenia.
"Ucieczka" to kolejna powieść, która pozostawia trwały ślad w duszy czytelnika. Pokazuje okrucieństwo wojny także poza granicami naszego kraju, skłania do refleksji i oferuje prawdziwy rollercoaster emocji. Zakończenie zaskakuje i pozwala samodzielnie dopowiedzieć sobie ciąg dalszy tej pięknej historii. Przede mną jeszcze "Agentka Churchilla" oraz... każdy następny nowo wydany tytuł, po który mogę sięgać w ciemno mając gwarancję wyjątkowo interesującej lektury.

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna Literatura historyczna