Wiele kobiet, żon, matek staje w takim punkcie życia, gdy małżeństwo zaczyna się walić, a cierpienie i poczucie osamotnienia staje się nie do zniesienia. Emocjonalny krach, beznadzieja, strach przed przyszłością – o tych emocjach pisze Ilona Ciepał-Jaranowska w powieści Resztka ciepła. To książka, która szczerze opowiada o tym, jak czuje się ktoś, kto stracił nadzieję. Nie oznacza to jednak, że wszystko jest już stracone.

Agata żyje jak wiele kobiet, które latami próbują utrzymać rodzinę, choć w środku rozpadają się na kawałki. Jej mąż prowadzi podwójne życie, a ona trzyma całość w ryzach siłą, jakby wciąż miała szansę ocalić to, co już się rozpadło. Próbuje chronić dzieci przed prawdą. Gra przed nimi radość, choć nie ma na to siły.
Autorka tworzy obraz kobiety, która robi wszystko za dwoje. Dźwiga dom, dzieci i napięcia, które narastają po każdej kolejnej kłótni. Z czasem jest coraz bardziej wyczerpana. W pewnym momencie inni widzą to szybciej niż ona. Agata staje się wrakiem fizycznym i emocjonalnym, a dzieci doskonale czują jej strach i smutek.
Jednak Resztka ciepła to nie tylko pokazanie procesu rozpadu małżeństwa i emocjonalnego wyczerpania. To przede wszystkim opowieść o tym, że można się przebudzić i zawalczyć o siebie. Sięgnąć po pomoc, także specjalistyczną. Dać sobie czas, by zrozumieć własne uczucia i nabrać odrobiny dystansu. Agata wstaje z kolan i powoli zaczyna zbierać siły na to, by zmienić swoje życie. Uratować siebie. W międzyczasie poznaje Szymona, strażaka. Nie nawiązuje z nim płomiennego romansu, nie rzuca mu się w ramiona, bo to nie opowieść o tym, jak zakłamywać rzeczywistość. Miło jednak zobaczyć, że mężczyzna może być również tym, który okazuje troskę i wsparcie.
Resztka ciepła to powieść psychologiczna. Wiele miejsca autorka poświęca temu, byśmy mogli poczuć emocje bohaterki, zrozumieć proces, jaki w niej zachodzi. Z jednej strony jej sytuacja nas przytłacza, ale z drugiej – nie brakuje tu nadziei i woli walki. Agata to kobieta, jakich wiele, ale przecież, tak jak każda z nas – ma w sobie wyjątkowość.
Resztka ciepła to historia o samotności, o dźwiganiu rodzinnych ciężarów, o dzieciach, które widzą więcej, niż dorośli im mówią. Ale też o tym, co może się wydarzyć, gdy ktoś zaczyna powoli odzyskiwać siebie. Książka zostawia czytelnika z refleksją i cichą nadzieją, że nawet w najzimniejszym okresie życia ktoś może znaleźć własne ciepło i nie musi już udawać, że wszystko jest w porządku.
Akcja osadzona jest w zimowej scenerii, więc tym bardziej polecam przeczytać ją jak najszybciej! Warto.
Zapraszamy na Wielki Bal Ducha Gór, który odbędzie się 31 grudnia w Hotelu Pod Skałą, w Karpaczu! Komu uda się wziąć udział w tej imprezie? Kto...
Czy ,,dobranoc" - czułe pożegnanie dnia - może stać się przekleństwem, które odbiera spokojny sen na długie miesiące? Szczęście Joanny roztrzaskało się...