RubieżPo cyklu Kate Daniels autorstwa Ilony Andrews (a właściwie: duetu autorskiego Ilony i Andrew Gordonów), który zyskał już sobie w Polsce wielu zwolenników, przyszedł czas na kolejną czytaj dalej
Zabawnie, przewrotnie, gorzko, nostalgicznieLektura Aparatusa, niedawno wydanego zbioru opowiadań Andrzeja Pilipiuka sprawiła mi - mówiąc krótko - prawdziwą przyjemność. Choć część z nich (dokładnie czytaj dalej
Pamiętnik syryjskiego nastolatkaCzternastoletni chłopak z Damaszku, syn ubogiego, ciężko pracującego we własnym zakładzie piekarza, chce się uczyć. Jednak szkoła w Syrii to nie jest coś oczywistego w przypadku czytaj dalej
Czy walka jest jedyną odpowiedzią?Kolejna apokaliptyczna w wymowie wizja nieokreślonej przyszłości. Jedna z wielu zawsze modnych, w dziwny sposób pożądanych, wyczekiwanych i witanych z zaciekawieniem czytaj dalej
Każdy powinien zdobyć swój własny biegunInstytut Marka Kamińskiego, znanego podróżnika i działacza społecznego, wydał nieznaną wcześniej na naszym rynku powieść Juliusza Verne`a Przygody Kapitana czytaj dalej
Niebanalne rozwiązanie głównej zagadkiPamiętacie, gdzie pozostawiła nas pierwsza część przygód Flosii Naren? Nie? To będziecie mieli okazję zaraz sobie przypomnieć. Bowiem część druga książki czytaj dalej
Zawsze pozostaje nadziejaSaga o Imperium Skoliańskim (Saga of the Skolian Empire) rozpoczęta została właśnie książką Primary Inversion w 1995 roku. W kolejnych latach autorka rozbudowała cykl o kolejne powieści czytaj dalej
John Taylor znowu w akcjiDla detektywa, prawdziwego detektywa, liczy się głównie prawda. No, może poza honorarium, dobrym imieniem, cennym prochowcem, starym kapeluszem po dziadku, biurem... John czytaj dalej
Rzeczywiście ekstremalnieDla wielu czytelników cechą najbardziej pociągającą w literaturze science-fiction jest właśnie jej ekstremalność, zdecydowane wykraczanie poza granice rzeczywistości. Poza nasz czytaj dalej
A życie toczy się, trwa mimo wszystkoNajpierw rzecz, która niepokoi: przedmowa, z którą nie mogę się zgodzić. Próbująca reinterpretować tekst w mało zrozumiały dla mnie sposób. Wynikający czytaj dalej