A tak w ogóle: „Nie mów nikomu, co się dzieje w domu. Każdy ma jakiegoś trupa w szafie".
Ciotka zawsze mawiała: „Nie potrzebuję niczego od nich. Ani wykształcenia, ani urody. Niech sobie będzie jedna z drugą dojarką czy robotnikiem drogowym. Tylko niech się do mnie czasem uśmiechnie! Nawet jeśli niezbyt mnie lubi."
Litery w cyrylicy czyta się i pisze nieco inaczej niż polskie, które są oparte na alfabecie łacińskim.
Zapraszam cię na wycieczkę po Lwowie. Tutaj można polubić geometrię.
... tata zamówił banosz - ciekawą potrawę, która podobno jest znana na całym Zakarpaciu.
Książka: Teściowa